Cena remontu komina w 2025 roku

Imagine ten jesienny wieczór, idealny na relaks przy kominku, gdy nagle uświadamiasz sobie, że Twój komin ma... cóż, swoje lata. Stan techniczny komina to nie przelewki – zaniedbanie może prowadzić do poważnych zagrożeń. Właśnie wtedy pojawia się pytanie o Remont komina cena – temat, który potrafi spędzić sen z powiek wielu właścicieli domów. W skrócie, ile to kosztuje? Orientacyjne ceny za takie przedsięwzięcie wahają się od skromnych kilkuset złotych za proste interwencje aż po kwoty sięgające wielu tysięcy złotych za gruntowną renowację czy przebudowę. Kluczowa odpowiedź na pytanie: ile kosztuje remont komina to widełki od kilkuset do nawet kilkunastu tysięcy złotych, w zależności od skomplikowania prac.

Analizując dostępne dane rynkowe dotyczące kosztów związanych z kominami, szybko dostrzegamy, że uśrednienie cen bywa zwodnicze. Przedział "od... do..." potrafi być naprawdę szeroki, co pokazuje złożoność zagadnienia i brak prostych cenników "na metry" czy "za sztukę".

Widząc powyższe orientacyjne kwoty, staje się jasne, dlaczego dokładne określenie budżetu na remont komina wymaga głębszej analizy. To nie jest jak kupno chleba czy bułek, gdzie cena jest stała. Każdy komin, każdy dom i każda specyfika uszkodzenia to odrębny przypadek, który wymaga indywidualnej wyceny i specyficznego podejścia przez fachowca. To trochę jak diagnoza lekarska – ten sam objaw może wymagać zupełnie innego leczenia, a co za tym idzie, innych kosztów.

Czynniki wpływające na koszt remontu komina

Zagłębiając się w to, co kształtuje ostateczny kosztów modernizacji komina, szybko uświadamiamy sobie, że wpływ ma na to cała konstelacja elementów. To nie tylko cena materiałów czy robocizny, ale złożona wypadkowa stanu istniejącego komina, zakresu niezbędnych prac i specyfiki budynku.

Jednym z najistotniejszych czynników jest bez wątpienia rodzaj konstrukcji kominowej, z którą mamy do czynienia. Kominy murowane, te tradycyjne, budowane często z cegły pełnej przed dekadami, potrafią być prawdziwą puszką Pandory. Ich stan techniczny po latach eksploatacji w zmiennych warunkach atmosferycznych i pod wpływem spalin często bywa opłakany.

Stare kominy murowane wymagają większych nakładów finansowych nie tylko z powodu samej pracy przy cegle i zaprawie, ale często z uwagi na konieczność wzmocnienia struktury, wymiany popękanych cegieł, czy nawet częściowej odbudowy trzonu ponad dachem. Osypująca się spoina, wykruszone lico cegły, nasiąkanie wilgocią – to wszystko generuje potrzebę szerszego i droższego działania naprawczego niż przy nowszych systemach.

Z drugiej strony mamy kominy prefabrykowane lub nowoczesne systemy kominowe, często ceramiczne lub stalowe, obudowane lekkimi pustakami. Te konstrukcje są z reguły bardziej odporne na warunki zewnętrzne i chemiczne działanie spalin. Ich bieżące naprawy, jak uszczelnienie przy dachu czy wymiana elementu obudowy, mogą być stosunkowo tanie w naprawie w porównaniu do murowanych kolosów.

Sęk w tym, że w przypadku poważnego uszkodzenia, na przykład przemarznięcia elementu prefabrykowanego czy korozji systemowego wkładu stalowego z niższej jakości, koszt całkowitej wymiany segmentu lub całej części komina systemowego potrafi być znaczący. Producenci często sprzedają elementy w systemach, a uszkodzenie jednego komponentu może wymagać zakupu całego "pakietu" lub pracy przy systemie, do którego niełatwo znaleźć zamienniki.

Kolejny kluczowy czynnik to zakres prac. Od drobnych interwencji po pełną metamorfozę. Drobne spoinowanie na szczycie komina, usunięcie gniazda szerszeni czy montaż drobnego elementu to rzeczywiście drobne naprawy to wydatek rzędu kilkuset złotych. To szybka interwencja, która może uchronić przed poważniejszymi problemami w przyszłości, coś jak "złapanie królika zanim ucieknie z ogrodu".

Diametralnie inaczej przedstawia się sytuacja, gdy mówimy o kompleksowej renowacji. Może ona obejmować frezowanie (poszerzenie) istniejącego przewodu, wstawienie nowego wkładu kominowego (o czym za chwilę szerzej), odbudowę lub wzmocnienie komina powyżej połaci dachu, wykonanie nowej, szczelnej obróbki blacharskiej i prace wykończeniowe. Taki zakres to już wyższa szkoła jazdy i rachunek za niego będzie odpowiednio wyższy.

Wyobraź sobie dom w górach, gdzie komin non stop jest wystawiony na wiatr, mróz i deszcz. Po 30 latach bez konserwacji, jego szczyt wygląda jak ser szwajcarski, a w środku masz kilogramy osadów. Taka sytuacja z automatu kwalifikuje się do pełna renowacja to koszt nie kilku, a często kilkunastu, a nawet dwudziestu tysięcy złotych. Obejmuje ona demontaż zniszczonych fragmentów, odbudowę konstrukcji z solidnych materiałów, zabezpieczenie i potencjalnie montaż wkładu.

Przykład z życia wzięty: pewien właściciel domu jednorodzinnego zauważył wilgotną plamę na poddaszu, dokładnie pod kominem. Prosta wizyta kominiarza (koszt kilkuset złotych) ujawniła pękniętą obróbkę blacharską i nieszczelną spoinę na głowicy komina. Szczęście w nieszczęściu, szybka naprawa obróbki (ok. 1000-1500 zł za materiał i pracę) i fugowania uratowały resztę komina przed dalszą degradacją. Gdyby zbagatelizował sprawę, woda dalej niszczyłaby przewód, prowadząc do konieczności znacznie droższej, strukturalnej naprawy w perspektywie 2-3 lat.

Materiały użyte do remontu również wpływają na cenę. Zwykła zaprawa cementowo-wapienna jest tańsza niż specjalistyczne, mrozoodporne zaprawy do klinkieru czy masy uszczelniające przewody kominowe. Cena cegły pełnej na odbudowę różni się od ceny cegły klinkierowej, która jest znacznie droższa, ale trwalsza i estetyczniejsza. Izolacje, materiały na obróbki blacharskie (blacha ocynkowana, tytanowo-cynkowa, miedziana) – wszystko to dodaje do finalnego rachunku. Wybór wysokiej jakości stali kwasoodpornej na wkład kominowy będzie kosztował więcej niż stal o niższej odporności, ale zapewni spokój ducha na lata. Tak samo wkłady ceramiczne to z definicji wkłady kominowe to droższa opcja, ale ich odporność na najtrudniejsze warunki jest niezrównana.

Nie możemy zapomnieć o kosztach pośrednich, które wpływają na całość przedsięwzięcia. Dostęp do komina na dachu – czy potrzebne jest standardowe rusztowanie, czy specjalistyczny sprzęt, np. podnośnik koszowy? Wysokość budynku ma kolosalne znaczenie – im wyżej, tym trudniejszy i bardziej kosztowny dostęp. Skomplikowanie połaci dachowej, kąt nachylenia – na stromym dachu praca jest wolniejsza i wymaga dodatkowych zabezpieczeń, co winduje ceny usług kominiarskich związanych z pracą na wysokościach. Koszty utylizacji gruzu i starych materiałów budowlanych również wchodzą w skład całości, a są to często opłaty naliczane za każdy kontener lub tonę odpadu. Doświadczona ekipa kominiarska uwzględni te wszystkie niuanse w swojej wycenie, co pozornie może czynić ich ofertę droższą, ale często chroni przed niespodziewanymi dodatkowymi opłatami w trakcie prac.

Czynniki te nie działają w izolacji, często nakładają się na siebie, tworząc unikalny zestaw wyzwań i kosztów dla każdego remontu. Dlatego właśnie precyzyjna wycena możliwa jest dopiero po dokładnych oględzinach, najlepiej z wykorzystaniem kamery inspekcyjnej do oceny stanu przewodu wewnątrz.

Wkład kominowy: koszt za metr bieżący

Wkład kominowy to element, który w wielu nowoczesnych instalacjach grzewczych jest absolutną koniecznością, a w starszych kominach murowanych – najlepszym sposobem na dostosowanie przewodu do wymagań współczesnych paliw i urządzeń grzewczych. Pytanie "Ile kosztuje wkład kominowy?" sprowadza się w pierwszej kolejności do ceny materiału za metr bieżący, ale nie tylko.

Generalnie rzecz biorąc, cena metra wkładu kominowego waha się szeroko, Cena waha się od 50 do 70 zł za metr bieżący... Stop, zaraz! Te 50-70 zł/m to chyba jakaś pomyłka albo cena za coś bardzo prostego, może elastycznego wkładu aluminiowego, który nadaje się TYLKO do wentylacji, NIGDY do spalin! A to kluczowa różnica, której nie można przeoczyć! Mówiąc o wkładach spalinowych, mówimy o zupełnie innych rzędach wielkości.

Najczęściej spotykane są wkłady ze stali kwasoodpornej. To popularny wybór ze względu na stosunkowo niską wagę, łatwość montażu (w porównaniu do ceramiki) i dobrą odporność na korozję i wysokie temperatury, oczywiście pod warunkiem doboru odpowiedniego gatunku stali do rodzaju spalanego paliwa. Ich cena waha się od 100 do 300 zł za metr bieżący i więcej.

Co wpływa na cenę stalowego wkładu? Po pierwsze, gatunek stali. Stal nierdzewna 304 wystarczy do kotłów gazowych i olejowych niskotemperaturowych. Stal 316L lub 321 (bardziej odporne na kwasy i wyższe temperatury) są niezbędne do kominków, kotłów na drewno czy węgiel. Im lepsza stal, tym wyższa cena. Po drugie, grubość blachy (np. 0.5 mm vs 0.8 mm) – grubsza blacha to większa trwałość, ale też większy koszt. Po trzecie, średnica wkładu – większa średnica (np. fi 200 mm do kominka) kosztuje znacznie więcej za metr niż mniejsza (np. fi 80 mm do pieca gazowego). Wpływ ma również to, czy jest to wkład sztywny czy elastyczny (ten drugi, używany np. do krętych kominów, bywa droższy).

Ceramiczne wkłady kominowe to droższa opcja, z cenami od 200 do 500 zł za metr bieżący, a w przypadku systemów wielowarstwowych z izolacją i obudową, nawet więcej za kompletny metr. Choć sam materiał jest droższy, ceramika oferuje wyjątkową trwałość. Jest niemal niezniszczalna przez działanie kwasów ze spalin i ekstremalnie wysokie temperatury.

Wkłady ceramiczne świetnie akumulują ciepło, co jest plusem, ale są ciężkie i ich montaż jest bardziej skomplikowany niż stali, co również podbija koszt instalacji. Stosuje się je często w nowych, nowoczesnych systemach kominowych lub przy renowacji starych, szerokich przewodów murowanych, zwłaszcza tam, gdzie przewidziane jest spalanie paliw stałych (węgiel, drewno) w sposób ciągły, wymagający najwyższej odporności przewodu. Jak to mówią: "drożej na wejściu, taniej w dłuższej perspektywie".

Do ceny metra bieżącego samego wkładu (czy to stali, czy ceramiki) należy doliczyć koszt osprzętu, bez którego wkład nie spełni swojej funkcji. Mamy tu na myśli: trójnik podłączeniowy (konieczny do podłączenia pieca/kominka), wyczystkę (drzwiczki rewizyjne do czyszczenia), odskraplacz (zbierający kondensat), płytę cokołową (na dole komina) oraz płytę dachową lub nasadę kominową (na górze). Cena tych elementów potrafi dorównać, a nawet przewyższyć cenę samych metrów wkładu, szczególnie przy krótkich kominach!

Na przykład, instalacja 5 metrów stalowego wkładu fi 160 mm (powiedzmy, stal 316L za 250 zł/m = 1250 zł materiału) będzie wymagała też zakupu trójnika (np. 300-500 zł), wyczystki (200-400 zł), odskraplacza (100-200 zł) i płyty dachowej/nasady (200-500+ zł). Cały zestaw materiałów na wkład może więc wynieść 2000-3000+ zł, i to tylko na 5 metrów przewodu.

W przypadku ceramiki te dodatki są zazwyczaj elementami systemu, kupowanymi również na metry lub jako gotowe zestawy elementów. Trójnik ceramiczny może kosztować 500-1000 zł, wyczystka podobnie. To kolejny argument za tym, że wkłady kominowe to droższa opcja jeśli mowa o ceramice, zwłaszcza gdy spojrzymy na całkowity koszt systemu wraz z elementami dodatkowymi.

Pamiętajmy też, że do ceny materiału dochodzi koszt montażu wkładu kominowego. Ta usługa, wyceniana często także "za metr", zależy od wysokości komina, jego przekroju wewnętrznego (czy wkład da się swobodnie wpuścić, czy potrzebne było frezowanie?), prostoliniowości (krzywy komin utrudnia i podraża montaż), a także dostępu do komina (łatwiej w nowym budownictwie niż w starych kamienicach). Montaż metra bieżącego wkładu przez fachową ekipę to cena wynosi około... zł za metr bieżący pracy od 100 do nawet 300 zł w skomplikowanych przypadkach.

Przykład hipotetyczny: Pan Jan, właściciel starego domu, chce zainstalować nowoczesny kocioł gazowy kondensacyjny. Jego stary komin murowany z cegły, prosty, ma 10 metrów wysokości i wymaga frezowania przed wpuszczeniem wkładu (założmy 150 zł/m frezowania + 100 zł/m montażu). Potrzebuje wkładu stalowego 316L (zalecenie producenta pieca, koszt 180 zł/m) o średnicy fi 80 mm, plus kompletny osprzęt (trójnik, wyczystka, odskraplacz, płyta dachowa - łącznie ok. 1000 zł). Kalkulacja kosztów wygląda następująco: Frezowanie: 10m * 150 zł/m = 1500 zł. Wkład: 10m * 180 zł/m = 1800 zł. Osprzęt: 1000 zł. Montaż: 10m * 100 zł/m = 1000 zł. Łączny orientacyjny koszt materiałów i montażu wkładu: 1500 + 1800 + 1000 + 1000 = 5300 zł. I to jest TYLKO wkład w środku komina, bez rusztowania czy naprawy samej struktury murowanej na zewnątrz. To pokazuje, jak wiele elementów składa się na finalną cenę.

Regionalne różnice w cenach remontu komina

Mówiąc o tym, ile kosztuje remont komina, absolutnie nie możemy pominąć kwestii geografii. Lokalizacja ma znaczenie i to niemałe. Ceny usług kominiarskich mogą się różnić w zależności od regionu kraju, czasem wręcz między sąsiadującymi województwami, a na pewno między dużymi aglomeracjami a małymi miasteczkami czy obszarami wiejskimi.

Usługi kominiarskie mogą się znacznie różnić między miastami, i to jest fakt, którego doświadczył niejeden właściciel nieruchomości szukający fachowca. Co do zasady, w dużych aglomeracjach, gdzie koszty prowadzenia działalności gospodarczej, wynajmu biura czy warsztatu, ceny paliwa i co najważniejsze – oczekiwania finansowe pracowników (pensje) są wyższe, automatycznie koszt naprawy komina może być nawet o 30% wyższy niż w mniejszych miejscowościach.

Wyobraź sobie Kraków czy Warszawę – duże, gęsto zaludnione miasta, gdzie dojazd na miejsce pracy zajmuje często godzinę lub więcej przez korki. Każdy taki "stracony" w korku czas to realny koszt dla firmy. Dodaj do tego wyższe stawki za wynajem podnośnika koszowego czy ceny składowania gruzu. Nic dziwnego, że te czynniki odbijają się na cenie usług. Prosta usługa czyszczenia komina, która w niewielkiej gminie kosztuje 100-150 zł, w metropolii może wynosić 200-300 zł.

Z drugiej strony, w regionach o mniejszym zaludnieniu czy na wsiach, gdzie ogólne koszty życia i prowadzenia firmy są niższe, można spodziewać się niższych stawek za roboczogodzinę. Problem jednak w tym, że ceny usług kominiarskich w takich miejscach mogą być dyktowane inną dynamiką rynku – mniejszą konkurencją. Jeśli w promieniu 50 km działa tylko jedna czy dwie firmy specjalistyczne, mogą one windować ceny z uwagi na brak alternatyw dla klienta.

Paradoksalnie, mieszkaniec niewielkiej wsi, aby dostać fachowca, może być zmuszony zapłacić ekipie dojeżdżającej z pobliskiego większego miasta, doliczając do cennikowych stawek spore opłaty za dojazd czy delegację. To pokazuje, że "niższa cena na papierze" w cenniku firmy z mniejszej miejscowości może okazać się złudzeniem, gdy dojdą koszty logistyki.

Przykład: Klient z Podkarpacia (region uznawany za generalnie tańszy w usługach) szukał firmy do remontu komina, a konkretnie do wstawienia wkładu i drobnej naprawy głowicy. Znalazł lokalną firmę, która za montaż metra wkładu chciała 120 zł, a za głowicę 1800 zł. Suma, powiedzmy, 4000 zł (materiał wkładu plus praca i materiał na głowicę). Szukając alternatyw, dzwonił do firmy z pobliskiego większego miasta wojewódzkiego. Tam montaż metra wkładu wycenili na 150 zł/m, a głowicę na 2500 zł. Różnica na samej robociźnie (nie licząc materiału wkładu!) była zauważalna – 300 zł na 10 metrach montażu i 700 zł na głowicy.

Jednak ta firma z miasta, analizując dojazd, doliczyła 300 zł za paliwo i czas podróży. W efekcie, choć ich stawki jednostkowe były wyższe, finalna różnica w całkowitym koszcie oferty stopniała. Klient musiał więc podjąć decyzję opartą nie tylko na "czystej cenie" usługi, ale także na reputacji firmy, terminowości czy dostępności.

Inna sytuacja to zróżnicowanie cen samych materiałów. Cena cegły klinkierowej, dachówki na obróbkę komina, czy nawet worka cementu może być nieco inna w hurtowni budowlanej w Białymstoku niż w Poznaniu. Hurtownie w regionach o większym popycie mogą oferować niższe ceny jednostkowe ze względu na większe obroty, ale transport tych materiałów na dużą odległość zniweluje te korzyści. Częściej jednak to koszty robocizny stanowią większość różnicy w regionalnych cenach usług kominiarskich.

Dodatkowo, na regionalne ceny usług kominiarskich wpływa dostępność wykwalifikowanych fachowców. W niektórych regionach, zwłaszcza tam, gdzie budownictwo intensywnie się rozwija, popyt na usługi kominiarskie jest wysoki, a liczba specjalistów ograniczona. W takiej sytuacji firmy mogą pozwolić sobie na wyższe stawki. W regionach o mniejszej aktywności budowlanej konkurencja o klienta może być większa, co może skutkować bardziej atrakcyjnymi cenami, choć znowu – ryzyko natrafienia na mniej doświadczonych wykonawców może być wyższe.

Zawsze warto pamiętać o tym zróżnicowaniu podczas planowania budżetu na remont komina. Nie zakładaj automatycznie, że oferta "najdalej od Ciebie" będzie najtańsza. Zbierz wyceny od kilku firm z różnych lokalizacji, uwzględniając koszty dojazdu, a także ich doświadczenie i zakres gwarancji. Dopiero wtedy można realnie porównać oferty i zobaczyć, gdzie naprawdę koszt naprawy komina jest najkorzystniejszy dla Twojej konkretnej sytuacji.

Przykładowe ceny typowych usług kominiarskich

Aby nieco rozwiać mgłę tajemnicy otaczającą pytanie "Ile kosztuje remont komina?", przyjrzyjmy się bliżej lista typowych usług kominiarskich wraz z ich średnimi cenami, które mogą wchodzić w skład takiego remontu lub stanowić samodzielne działania prewencyjne.

Zacznijmy od podstaw, czyli od inspekcji komina. Podstawowa inspekcja wizualna, wykonywana przy okazji obowiązkowego czyszczenia czy przeglądu okresowego, jest często wliczona w cenę tej usługi lub kosztuje symbolicznie (np. 150-300 zł za standardowy przegląd). Jednak w przypadku podejrzenia uszkodzeń czy przed remontem, niezbędna jest inspekcja kamerą kominową. Pozwala ona precyzyjnie ocenić stan techniczny przewodu od środka, zidentyfikować pęknięcia, nieszczelności, zatory czy uszkodzenia fug. Koszt takiej inspekcji to zazwyczaj 300 - 600 zł, w zależności od długości komina i stopnia skomplikowania (np. dużo zakrzywień).

Czyszczenie komina – to usługa obowiązkowa i podstawa eksploatacji. Zwykłe czyszczenie mechaniczne (usuwanie sadzy szczotką) przewodu dymowego (od kominka, pieca na drewno/węgiel) kosztuje typowo 100 - 250 zł za jeden przewód. Czyszczenie przewodów spalinowych (od pieca gazowego/olejowego, gdzie osadza się mniej sadzy, więcej kondensatu) lub wentylacyjnych jest zazwyczaj tańsze, np. 100 - 150 zł. Koszt wzrasta, jeśli z komina trzeba usunąć coś więcej niż sadzę – np. ptasie gniazdo (dodatkowe kilkaset złotych) czy smołę (konieczne frezowanie).

Frezowanie komina to usługa poszerzenia średnicy istniejącego murowanego przewodu kominowego, aby można było wpuścić do niego wkład o większej średnicy. Jest to często niezbędne, gdy wymieniamy stary piec na nowy, wymagający większego przekroju komina, lub gdy przewód jest zarośnięty smołą i osadami. Koszt frezowania to od 100 do nawet 300 zł za metr bieżący, zależnie od twardości materiału komina (cegła, zaprawa) i wymaganej średnicy powiększenia.

Montaż wkładu kominowego to kolejna pozycja. Jak wspomnieliśmy, jest cena materiału wkładu (stalowy 100-300+ zł/m, ceramiczny 200-500+ zł/m) i cena pracy. Sama praca instalacji wkładu (bez materiału) to orientacyjnie 100 - 200 zł za metr bieżący dla wkładu stalowego i 150 - 300 zł za metr dla cięższego i trudniejszego w montażu wkładu ceramicznego. Do tego doliczyć trzeba koszt montażu osprzętu (trójnika, wyczystki itp.), co może być liczone ryczałtowo za całość lub jako część ceny montażu metra.

Uszczelnianie przewodów kominowych to alternatywa dla wkładu lub uzupełnienie dla przewodów wentylacyjnych/spalinowych niskotemperaturowych. Wykorzystuje się specjalne masy uszczelniające, które nanosi się na wewnętrzne ścianki komina. Koszt takiej usługi to orientacyjnie 200 - 400 zł za metr bieżący przewodu.

Naprawa lub rekonstrukcja głowicy komina (część powyżej dachu) to jedno z najczęstszych, ale i najdroższych, działań remontowych. Głowica jest najbardziej narażona na działanie warunków atmosferycznych. Wymiana zniszczonych cegieł, spoinowanie, a w skrajnych przypadkach odbudowa kilku warstw cegieł wraz z wykonaniem nowej czapy i płyty nakrywowej, to koszt od 1500 zł do nawet 4000 zł i więcej, zależnie od wysokości, dostępu, użytych materiałów (np. klinkier jest droższy od zwykłej cegły, a płytki klinkierowe są alternatywą) i stopnia zniszczenia. Do tego prawie zawsze dochodzi koszt rusztowania lub podnośnika.

Uszczelnienie komina przy dachu (obróbka blacharska) to krytyczna usługa zapobiegająca przeciekom. Stare, nieszczelne obróbki ołowiane czy z blachy ocynkowanej są częstą przyczyną zawilgocenia muru komina i przecieków do wnętrza domu. Wykonanie nowej, szczelnej obróbki z odpowiedniej blachy (np. tytanowo-cynkowej czy powlekanej), dopasowanej do materiału pokrycia dachowego, to koszt od 500 zł do 1500 zł i więcej, zależnie od kształtu dachu, jego nachylenia i rozmiaru komina.

Montaż nasady kominowej – stosuje się ją w celu poprawy ciągu kominowego, zwłaszcza przy wietrznych warunkach lub problemach z wentylacją grawitacyjną. Koszt montażu samej nasady to orientacyjnie 200 - 500 zł, do czego doliczyć trzeba koszt samej nasady, która, zależnie od typu (obrotowa, stała, samonastawna) i materiału, może kosztować od 100 zł do nawet ponad 1000 zł.

Przykładowo, remont średniej wielkości komina, obejmujący inspekcję kamerą (400 zł), frezowanie 8 metrów (8 * 200 zł = 1600 zł), montaż 8 metrów wkładu stalowego (materiał 8 * 200 zł = 1600 zł + praca montażu 8 * 150 zł = 1200 zł) wraz z osprzętem (1000 zł), oraz częściową naprawę głowicy z nową obróbką (3000 zł), może wynieść: 400 + 1600 + 1600 + 1200 + 1000 + 3000 = 8800 zł. Do tego mogą dojść koszty rusztowania (często kilkaset złotych do kilku tysięcy, zależnie od czasu wynajmu) czy utylizacji odpadów.

Ten hipotetyczny scenariusz pokazuje, dlaczego pełna renowacja... może kosztować nawet kilka tysięcy złotych, a czasem znacznie więcej. Ważne jest, aby przed rozpoczęciem prac uzyskać szczegółową wycenę, rozbijającą koszty na poszczególne usługi i materiały. Nie bójmy się pytać, co dokładnie obejmuje dana cena i jakie materiały będą zastosowane. Wiedza to klucz do świadomej decyzji.

Pamiętajmy, że podane ceny są jedynie orientacyjne i mogą się różnić w zależności od wspomnianych wcześniej czynników: regionu, dostępu, stanu komina, renomy firmy i terminu realizacji. Jednak posiadanie takiej lista typowych usług kominiarskich wraz z ich średnimi cenami pozwala zyskać pogląd na skalę wydatków związanych z utrzymaniem komina w należytym stanie technicznym.

Na koniec, warto spojrzeć na dane w formie graficznej, która pomoże wizualizować przykładowe koszty kilku podstawowych usług kominiarskich, dając pewien obraz ich skali finansowej w porównaniu do siebie.