Montaż płytek na ścianie bez kleju – innowacyjny system
Czy można wyobrazić sobie remont, podczas którego płytki przyczepiają się do ściany jak przylepce, bez grama kleju i bez marnowania cennych godzin na fugowanie? Czy to wizja z futurystycznego serialu, czy realna technologiczna rewolucja, która już puka do naszych drzwi? Zastanawiamy się, jakie są prawdziwe koszty takiej metamorfozy, czy warto porzucić sprawdzone, choć czasochłonne metody, i czy jest to magia dostępna tylko dla wybranych specjalistów, czy coś, co każdy z nas może ujarzmić we własnym domu?

Aspekt porównania | Tradycyjny montaż z klejem | Nowoczesny montaż bez kleju (system zespolony) |
---|---|---|
Metoda wiązania | Zaprawa klejowa (cementowa, dyspersyjna) | Trwałe zespolenie płytki z tworzywem na obwodzie i spodzie |
Czas montażu (przybliżony na m²) | 3–6 godzin (z uwzględnieniem przygotowania podłoża, klejenia, fugowania) | 1–3 godziny (minimalne przygotowanie podłoża, system „klik”) |
Wymagane materiały dodatkowe | Klej, fugi, krzyżyki dystansowe, impregnaty | Brak (element zespolony pełni funkcję spoin i dystansu) |
Grubość okładziny z elementem zespolonym | Zależna od płyty (np. 1 cm) + emulsje gruntujące | 18 mm (płytka 1 cm + element) lub 28 mm (płytka 2 cm + element) |
Demontaż i rearanżacja | Wymaga skuwania, ryzyko uszkodzenia płytki i podłoża | Możliwy demontaż bez uszkadzania płytek, łatwość rearanżacji |
Potencjalne wyzwania | Czas schnięcia kleju, równomierne rozprowadzenie, wybór odpowiedniego kleju | Dostępność systemu, ewentualna konieczność precyzyjnego cięcia dla niestandardowych kształtów |
Analiza danych jawnie wskazuje na znaczące różnice w podejściu do instalacji okładzin ściennych i podłogowych. Podczas gdy tradycyjne metody opierają się na chemii budowlanej i wymagają cierpliwości oraz precyzji na wielu etapach – od przygotowania zaprawy po finalne fugowanie – nowy system zespolony radykalnie upraszcza ten proces. Skrócenie czasu pracy o połowę lub więcej, eliminacja kluczowych materiałów i zminimalizowanie etapów to nie tylko oszczędność dla portfela, ale przede wszystkim dla nerwów inwestora. Co więcej, możliwość demontażu bez żalu o zniszczone kafle otwiera zupełnie nowe perspektywy dla elastyczności aranżacji wnętrz, stawiając tradycyjne rozwiązania w nieco mniej komfortowym świetle.
Innowacyjny system montażu płytek bez zapraw
W świecie wnętrzarskich rewolucji często pojawiają się rozwiązania, które wyglądają na pierwszy rzut oka zbyt pięknie, by mogły być prawdziwe. Jednym z takich cudów techniki jest właśnie obiecujący system montażu płytek na ścianie bez kleju. To nie są już tylko domysły czy prototypy z odległych laboratoriów – to konkretne technologie, które zmieniają zasady gry w branży wykończeniowej. Zamiast sięgać po wiadra z klejem i zastanawiać się nad odpowiednim typem zaprawy do konkretnego podłoża, stajemy przed produktem, który jest już "gotowy do użycia" jako kompletny element okładziny.
Cały sekret tkwi w innowacyjnym podejściu do samej konstrukcji płytki. Zapomnijmy na chwilę o tradycyjnej ceramice, którą znamy z łazienek czy kuchni. Tutaj mówimy o zespoleniu jej z zaawansowanym elementem wykonanym z tworzywa sztucznego, co tworzy spójną, samowystarczalną całość. Ten sprytny duet, scalony fabrycznie, oferuje zupełnie nową jakość i prostotę instalacji. To jak składanie mebli z Ikei, tylko że efekt końcowy jest znacznie bardziej imponujący i trwały, a sam proces niemalże intuicyjny.
Koncepcja ta narodziła się z potrzeby uproszczenia i przyspieszenia prac remontowych. Wykonawcy z wieloletnim doświadczeniem doceniają każdy detal, który pozwala skrócić czasochłonny proces kładzenia płytek. Architekci i projektanci z kolei szukają rozwiązań, które dają im większą swobodę twórczą i mniej problemów na etapie realizacji. Ta technologia wychodzi naprzeciw tym oczekiwaniom, oferując nie tylko oszczędność czasu, ale także estetyczne i funkcjonalne wykończenie, które może konkurować, a nawet przewyższać tradycyjne metody.
Przyjęcie tego rozwiązania przez rynek, choć jeszcze na wczesnym etapie, budzi spore nadzieje. Coraz więcej renomowanych producentów dostrzega potencjał w tego typu systemach. To właśnie ta otwartość na innowacje i gotowość do wprowadzania zmian sprawiają, że branża wykończeniowa wciąż ewoluuje, proponując nam coraz lepsze i bardziej efektywne sposoby na odmienianie naszych wnętrz. Możemy więc z optymizmem patrzeć w przyszłość, gdzie remonty stanuą się szybsze, czystsze i prostsze niż kiedykolwiek wcześniej.
Zespolenie płytki ze specjalnym elementem
Sercem tej rewolucji jest technika, która dla wielu może brzmieć niczym magia – trwałe zespolenie płytki ceramicznej z dedykowanym elementem wykonanym z wysokiej jakości tworzywa sztucznego. To nie jest zwykłe klejenie, gdzie płytka jest przyklejana do podłoża. Tutaj mówimy o procesie produkcyjnym, który integruje te dwa komponenty w jedną, nierozerwalną całość. Ten zintegrowany moduł jest gotowy do montażu od razu po wyjęciu z opakowania, co eliminuje potrzebę zastosowania tradycyjnych klejów budowlanych podczas instalacji.
Elementy te są strategicznie mocowane do płytek ceramicznych. Na podstawie dostępnych informacji wiemy, że mocowanie odbywa się zarówno po obwodzie samego kafla, jak i od spodniej strony. Taka konstrukcja zapewnia stabilność na wielu płaszczyznach, a jednocześnie pełni kluczową rolę w systemie montażu. Ten wyspecjalizowany element, będący częścią zespolonej płyty, zastępuje tradycyjne krzyżyki, klej, a nawet fugę, stając się integralnym precyzyjnym "zaczepem" i elementem wykończeniowym.
Siła tego połączenia jest imponująca. Technologia zespolenia ceramiki z tworzywem jest tak zaawansowana i precyzyjna, że rozdzielenie tych dwóch materiałów bez ich uszkodzenia jest praktycznie niemożliwe. To gwarantuje, że płytki utrzymają się na miejscu przez lata, nie tracąc swoich właściwości ani estetyki. Jest to kluczowy aspekt, który odróżnia tę metodę od wszelkich doraźnych rozwiązań czy eksperymentów, które mogłyby nie przetrwać próby czasu.
Różnorodność dostępnych rozwiązań z tej kategorii pozwala na dopasowanie do indywidualnych potrzeb projektu. Możemy wybierać spośród płyt ceramicznych o standardowej gramaturze i grubości 1 cm, które po zespoleniu z elementem tworzą okładzinę o łącznej grubości 18 mm. Alternatywnie, dla tych, którzy potrzebują podwyższonej wytrzymałości lub chcą uzyskać głębszy efekt wizualny, dostępne są pogrubione płyty dwucentymetrowe. Po połączeniu z elementem, ich całkowita grubość wynosi 28 mm, oferując solidne i prestiżowe wykończenie.
Specyfika nowej generacji płytek ściennych
Dzisiejsze płytki ścienne to już nie tylko designerska ozdoba, ale także inżynierskie dzieło sztuki, które odpowiada na potrzeby współczesnego rynku budowlanego. Nowa generacja tych materiałów, szczególnie tych przeznaczonych do zaawansowanych systemów montażu, wyróżnia się specyficznymi cechami. Poza oczywistymi walorami estetycznymi, takimi jak wierne imitacje kamienia, drewna czy betonu, kryje się w nich potencjał do rewolucjonizowania sposobu, w jaki aranżujemy przestrzeń.
Jedną z kluczowych cech tych nowoczesnych okładzin jest ich konstrukcja, która uniemożliwia tradycyjne klejenie. Zamiast tego, płytki są projektowane z myślą o integracji ze wspomnianym wcześniej elementem mocującym. Oznacza to, że powierzchnia, na której płytka jest formowana, musi być idealnie przygotowana do precyzyjnego zespolenia. Ten element integruje się z ceramiką na poziomie molekularnym lub mechanicznym, tworząc jedną, stabilną, gotową do montażu płytę. To właśnie ta zaprogramowana kompatybilność definiuje ich nowoczesne płytki ścienne.
W kontekście estetycznym, producenci przykładają ogromną wagę do jakości wykonania i odwzorowania naturalnych materiałów. Niezależnie od tego, czy marzymy o surowym uroku betonu, cieple drewnianych desek, czy elegancji szlachetnego kamienia, te płytki potrafią zaspokoić nawet najbardziej wyrafinowane gusta. Włoscy partnerzy, którzy często dyktują trendy w tej dziedzinie, znani są z dbałości o każdy detal, co przekłada się na efekt końcowy, który zachwyca swoją autentycznością i głębią.
Co więcej, niektóre z tych innowacyjnych rozwiązań oferują nie tylko estetykę, ale również podwyższoną funkcjonalność. Możliwość swobodnego wyboru grubości płytek – od standardowych 1 cm po grubsze warianty 2 cm – pozwala na dostosowanie materiału do specyficznych wymagań projektowych, takich jak wymagana wytrzymałość na obciążenia czy tworzenie subtelnych efektów przestrzennych. Ten wszechstronny charakter sprawia, że stają się one idealnym wyborem dla szerokiego spektrum zastosowań w nowoczesnym budownictwie.
Trwałe połączenie elementów bez tradycyjnego klejenia
Zapomnijmy o codziennych zmaganiach z klejem, który kapie z kielni, i frustracji związanej z próbą osiągnięcia idealnie równej powierzchni. W świecie, gdzie czas i precyzja są na wagę złota, trwałe zespolenie płytki z tworzywem na etapie produkcji stanowi prawdziwy przełom. Jest to podejście, które przekształca proces montażu z wymagającej pracy fizycznej w niemalże intuicyjne układanie precyzyjnie przygotowanych elementów. To właśnie ta innowacja pozwala na wykonanie prac bez użycia tradycyjnych zapraw.
Klucz do sukcesu tkwi w specjalnie zaprojektowanym elemencie z tworzywa, który jest integralnie połączony z płytą ceramiczną. Ten system tworzy kompozytowy materiał, w którym oba komponenty współdziałają ze sobą na zasadzie fizycznego, nierozerwalnego połączenia. Proces ten jest tak dopracowany, że siły działające między ceramiką a tworzywem są wystarczająco duże, aby zapewnić długowieczność i niezawodność całej konstrukcji. Nie mówimy tutaj o luźnych łącznikach czy doczepianych elementach, lecz o jednolitej bryle.
Ta unikalna technologia zespolenia ceramiki z tworzywem gwarantuje, że płytki zachowują swoje pierwotne właściwości estetyczne i konstrukcyjne przez wiele lat. Połączenie jest na tyle solidne, że można je porównać do monolitycznej struktury. Z punktu widzenia użytkownika oznacza to brak problemów z pękającymi płytkami, odspajaniem się materiału od podłoża czy powstawaniem nieestetycznych szczelin, które naturalnie pojawiają się przy tradycyjnych metodach montażu.
Co więcej, ten rodzaj integracji otwiera drzwi do całkowicie nowych możliwości aranżacyjnych. Możliwość dostosowania grubości płytek do projektu, od standardowych 10 mm do wersji o grubości 20 mm, w połączeniu z elementem mocującym, daje elastyczność, której próżno szukać w klasycznych rozwiązaniach. Łączna grubość od 18 mm do 28 mm pozwala na tworzenie wyrafinowanych, stabilnych powierzchni, które są zarówno funkcjonalne, jak i estetycznie dopracowane, stanowiąc prawdziwe dzieło inżynierii materiałowej.
Proces montażu płytek bez fugowania
Wyobraźmy sobie świat, w którym po położeniu każdej płytki nie czeka nas żmudna praca wypełniania szczelin fugą. Brzmi jak marzenie? Z tym nowym systemem montażu płytek dla ścian, staje się ono rzeczywistością. Technologia ta eliminuje całą sekcję prac wykończeniowych, która tradycyjnie zajmowała sporo czasu i wymagała specyficznych umiejętności. Proces montażu staje się dzięki temu błyskawiczny i niezwykle czysty, co jest niemałym udogodnieniem.
Cała tajemnica tkwi w fakcie, że pionierskie płytki zespolone z elementami z tworzywa sztucznego są zaprojektowane tak, aby tworzyć niemal jednolitą powierzchnię bez widocznych szczelin wymagających wypełnienia. Krawędzie płytek są precyzyjnie spasowane, a element zespolony pełni rolę zarówno mocowania, jak i subtelnego łącznika. To oznacza, że po prostu układamy kolejne płytki obok siebie, a efekt końcowy jest już estetycznie zakończony – bez konieczności stosowania tradycyjnej fugi.
To rozwiązanie pozwala na znaczne przyspieszenie prac, eliminując kolejny etap, który często stanowił wąskie gardło podczas remontu. Zamiast przygotowywać zaprawę, nakładać ją, aplikować fugę, a następnie czekać na jej wyschnięcie i polerować, otrzymujemy wykończoną powierzchnię już w momencie układania ostatniej płytki. Taki proces jest nie tylko szybszy, ale także mniej generujący odpady budowlane, co wpisuje się w coraz popularniejsze, ekologiczne podejście do remontów.
Oczywiście, nie oznacza to, że płytki nie mają żadnych przerw między sobą. Istnieją minimalne, precyzyjnie określone przestrzenie, które zapewniają odpowiednią pracę materiału w przypadku zmian temperatury czy wilgotności. Jednak dzięki zintegrowanemu elementowi te przestrzenie są estetycznie ukryte lub stanowią integralną część systemu mocowania, w żadnym wypadku nie wymagają tradycyjnego fugowania, tak jak w przypadku standardowych okładzin ściennych.
Szybka instalacja okładzin ściennych
W dzisiejszym zabieganym świecie, gdzie każdy dzień remontu to dodatkowy koszt i niedogodność, szybka instalacja okładzin staje się priorytetem. Właśnie dlatego nowoczesny system montażu płytek zdobywa tak szybko na popularności. Wyobraźmy sobie, że zamiast dni poświęconych na klejenie, fugowanie i czekanie, można odmienić całą ścianę w ciągu... kilku godzin. To już nie fantazja, a realna alternatywa dla tradycyjnych metod, która znacząco skraca czas realizacji projektu.
Innowacyjna technologia zespolenia ceramiki z tworzywem sprawia, że płytki są gotowe do montażu od razu po wyjęciu z opakowania. Nie ma potrzeby mieszania kleju, odmierzania proporcji czy martwienia się o odpowiedni czas wiązania. Każda płytka jest samowystarczalnym elementem, który można niemal natychmiast zamontować na ścianie. Proces ten można porównać do układania dużych, precyzyjnie dopasowanych klocków, które same się blokują.
To rozwiązanie jest szczególnie doceniane przez profesjonalistów, którzy na co dzień muszą sobie radzić z harmonogramami i terminami. Skrócenie czasu montażu na powierzchni metra kwadratowego nawet o połowę lub więcej oznacza możliwość szybszego zakończenia prac, co przekłada się na obniżenie kosztów robocizny. Nawet dla domowego majsterkowicza, prostota i szybkość tego systemu czynią remonty mniej stresującymi i bardziej satysfakcjonującymi.
Dodatkowo, możliwość łatwego cięcia i dopasowywania płytek, choć wymaga precyzji, nie jest obciążona dodatkowymi czynnościami takimi jak fugowanie naroży czy przyciętych krawędzi. Wszystko, co potrzebne do zakończenia prac, jest już zawarte w samej konstrukcji zespolonych modułów. To sprawia, że ten system montażu płytek bez kleju jest nie tylko szybki, ale również wyjątkowo estetyczny, oferując czyste i eleganckie wykończenie.
Niezawodne mocowanie płytek na ścianach
Kiedy mówimy o trwałości, myślimy o wieloletniej pewności, że nasza inwestycja w wykończenie wnętrz nie zawiedzie. Niezawodne mocowanie płytek to kluczowy element, który zapewnia spokój ducha na długie lata. Tradycyjne metody, mimo swojej popularności, czasami bywają zdradliwe – niewłaściwie przygotowane podłoże, zbyt wilgotny klej czy niewłaściwe warunki wysychania mogą skutkować problemami. Ten nowy system oferuje rozwiązanie, które minimalizuje ryzyko błędów ludzkich.
Siła wiązania między zespolonymi elementami jest na tyle duża, że można mówić o ich trwałej integracji. Technologie produkcyjne gwarantują, że gdy płytka opuszcza fabrykę, jest już w pełni przygotowana do instalacji, a jej połączenie z elementem mocującym jest absolutnie pewne. To oznacza, że potencjalne problemy wynikające z reakcji chemicznych kleju z podłożem lub wilgocią są całkowicie wyeliminowane, ponieważ klej po prostu nie jest potrzebny.
Gwarancją niezawodności jest również przemyślana konstrukcja samego elementu zespolonego. Pełni on wieloraką funkcję: działa jako mechaniczne mocowanie, stabilizuje płytkę oraz zapewnia odpowiednie odstępy między poszczególnymi modułami. Taka kompleksowa budowa sprawia, że każda płytka jest pewnie zakotwiczona w strukturze ściany, bez ryzyka odspajania się czy osuwania, nawet w przypadku wilgotnych pomieszczeń, takich jak łazienki.
Warto również wspomnieć o odporności tego systemu na czynniki zewnętrzne. Doskonale zestalone materiały, zarówno ceramika, jak i tworzywo sztuczne, często charakteryzują się wysoką odpornością na wilgoć, zmienne temperatury czy uszkodzenia mechaniczne. To wszystko składa się na obraz technologii, która stawia na długowieczność i bezproblemowe użytkowanie, zapewniając alternatywę dla tradycyjnych metod o niezwykłej solidności.
Technologia zespolenia ceramiki z tworzywem
Świat materiałowy nie stoi w miejscu, a dowodem na to jest właśnie innowacyjna technologia zespolenia ceramiki z tworzywem sztucznym. To punkt zwrotny w myśleniu o okładzinach, który przekracza granice tradycyjnych koncepcji. Zamiast traktować płytkę jako samodzielny element wymagający zewnętrznego mocowania, producent integruje ją z dodatkową warstwą tuż przed trafieniem do klienta. Ta precyzyjna fuzja stanowi o sile i unikalności systemu.
Proces ten polega na precyzyjnym nakładaniu lub wtryskiwaniu specjalnie opracowanego tworzywa w miejsca łączeń na obwodzie i spodzie płytki ceramicznej. Celem jest stworzenie absolutnie monolitycznej struktury, gdzie tworzywo stanowi zintegrowaną część płytki. Ta integralność zapewnia, że elementy nie tylko przylegają do siebie, ale współtworzą jedną, stabilną całość, gotową do natychmiastowego montażu bez konieczności używania dodatkowych klejów.
Co więcej, ten zaawansowany technologicznie proces pozwala na osiągnięcie wyjątkowej wytrzymałości połączenia. Analizy i testy pokazują, że siła zgrzewu lub zespolenia między ceramiką a tworzywem jest tak duża, że rozdzielenie tych komponentów bez fizycznego uszkodzenia materiału jest zadaniem praktycznie niewykonalnym. Jest to kluczowy atut, który gwarantuje długowieczność i niezawodność całego systemu w różnych warunkach użytkowania.
Warto podkreślić, że ta technologia zespolenia z tworzywami sztucznymi jest stale udoskonalana. Firmy inwestują w badania, aby stworzyć jeszcze bardziej ekologiczne i wytrzymałe materiały. Różnorodność grubości płyt – od 10 mm do 20 mm – pozwala na dopasowanie do konkretnych projektów, od renowacji starych łazienek po nowoczesne budownictwo, gdzie liczy się zarówno estetyka, jak i szybkość montażu, tworząc efektowne okładziny.
Zalety montażu płytek bez kleju na ścianie
Kiedy mówimy o zaletach, myślimy o konkretnych korzyściach, które realnie wpływają na nasz dom, budżet i samopoczucie podczas remontu. Montaż płytek bez kleju na ścianie oferuje ich całą gamę, wychodząc naprzeciw potrzebom zarówno profesjonalistów, jak i amatorów. Po pierwsze, jest to znaczące skrócenie czasu pracy. Brak etapów takich jak przygotowanie zaprawy, klejenie czy czekanie na wyschnięcie oznacza, że cała operacja przebiega w znacznie szybszym tempie.
Po drugie, mamy do czynienia z rewolucyjnym rozwiązaniem dla ścian wewnętrznych, które jednocześnie minimalizuje bałagan. Nie ma rozsiewającego się pyłu klejowego, zacieków czy resztek zaprawy, które trzeba potem skuwać. Projektanci i wykonawcy cenią sobie czystość procesu, a inwestorzy możliwość szybszego powrotu do normalnego użytkowania pomieszczenia. Ten aspekt sprawia, że remont staje się mniej uciążliwy.
Kolejną istotną korzyścią jest uniwersalność i łatwość adaptacji. Większość tych systemów pozwala na wielokrotne demontowanie i ponowne montowanie płytek bez ich uszkodzenia. Jest to idealne rozwiązanie dla osób, które często zmieniają wystrój wnętrz lub potrzebują dostępu do instalacji ukrytych za okładziną. Tradycyjne metody zazwyczaj oznaczają skucie płytek, jeśli chcemy coś zmienić, co jest równoznaczne ze stratą materiału.
Wreszcie, aspekt ekonomiczny. Chociaż początkowy koszt samych zespolonych płytek może być wyższy niż tradycyjnych, oszczędności wynikające ze zredukowanego czasu pracy, braku konieczności zakupu kleju i fug, a także potencjalnie niższych kosztów robocizny, sprawiają, że jest to inwestycja bardzo opłacalna. Całość można określić jako idealny przykład tego, jak nowa generacja płytek ściennych odpowiada na współczesne potrzeby.
Rewolucyjne rozwiązanie dla ścian wewnętrznych
W świecie designu i technologii budowlanej, gdzie innowacyjność jest kluczem do tworzenia lepszych przestrzeni, pojawiają się rozwiązania, które naprawdę zmieniają zasady gry. Jednym z takich przełomów jest rewolucyjne rozwiązanie dla ścian wewnętrznych, jakim jest montaż płytek bez użycia tradycyjnych klejów. To nie tylko nowinka, ale konkretna odpowiedź na potrzebę przyspieszenia prac, ułatwienia procesu montażu i zwiększenia jego niezawodności. Jest to technologia, która od razu wzbudza zainteresowanie.
Tradycyjny sposób wykończenia ścian płytkami ceramicznymi, choć sprawdzony przez lata, jest procesem wieloetapowym i czasochłonnym. Wymaga precyzyjnego przygotowania podłoża, aplikacji kleju, czekania na jego wiązanie, a następnie fugowania i czyszczenia. Nowe podejście, oparte na zespoleniu płytek z syntetycznymi elementami mocującymi, redukuje tę złożoność do absolutnego minimum. Płytki stają się niemal samowystarczalnymi modułami, które łączy się ze sobą w prosty sposób.
Ta rewolucja dostępna jest dla szerokiego grona odbiorców. Architekci i projektanci wnętrz już teraz chętnie sięgają po te rozwiązania, doceniając nie tylko szybkość montażu, ale także nowe możliwości aranżacyjne. Możliwość demontażu płytek bez ich uszkodzenia otwiera drzwi do elastycznych konfiguracji i łatwiejszych renowacji w przyszłości. To właśnie ta wszechstronność sprawia, że technologia ta jest tak cenna.
Wprowadzenie tej metody na rynek to sygnał, że branża wykończeniowa dynamicznie się rozwija, dostosowując się do zmieniających się potrzeb konsumentów i wykonawców. Oferuje ona nie tylko estetyczne i funkcjonalne wykończenie, ale także radykalnie poprawia komfort i efektywność podczas remontów. Jest to przyszłość, która już dziś pozwala tworzyć piękne i praktyczne wnętrza w nowym, lepszym stylu.
Montaż płytek na ścianie bez kleju
-
Co to za nowy system montażu płytek, który nie wymaga użycia kleju?
Jest to innowacyjne rozwiązanie polegające na trwałym scaleniu ze sobą płytki gresowej oraz specjalnego elementu wykonanego z tworzywa sztucznego. Element ten umożliwia łączenie kolejno układanych płytek.
-
Jak działa i jak montuje się płytki przy użyciu tego systemu?
Element z tworzywa sztucznego jest mocowany do kafli po obwodzie oraz od spodu. Ten zintegrowany element pełni rolę zaczepów podkładek i spoiny pomiędzy płytami. Wykonawca dostaje do ręki gotowy produkt – płytkę z zamontowanym elementem łączącym, który nie wymaga klejenia, fugowania ani łączenia z żadnymi dodatkowymi elementami.
-
Jakie są główne zalety tego rewolucyjnego systemu montażu płytek?
Główne zalety tego systemu to bardzo szybki montaż, możliwość zdjęcia posadzki lub okładziny bez uszkadzania płytek oraz eliminacja potrzeby stosowania tradycyjnych klejów i fug.
-
Jakie rodzaje płytek można stosować w tym systemie i jaka jest ich grubość?
System jest dostępny dla gresu standardowej grubości 1 cm oraz pogrubionych płyt o grubości 2 cm. W przypadku płytek 1-centymetrowych całkowita grubość okładziny wynosi 18 mm, a dla płyt 2-centymetrowych jest to 28 mm.