Siatka z klejem na stary tynk cena 2025

Remont domu to często przygoda, która rzuca na kolana i... na kolana, dosłownie i w przenośni! Z kluczowych etapów, szczególnie przy termomodernizacji, jest wzmocnienie elewacji. Właśnie wtedy pojawia się to intrygujące zagadnienie: Siatka z klejem na stary tynk cena. Wprost, orientacyjna cena za metr kwadratowy tej usługi, obejmująca robociznę i materiały do zatapiania siatki na starym tynku, oscyluje zazwyczaj między 50 a 80 złotych, choć to dopiero początek złożonej i fascynującej kalkulacji. Zatapiania siatki nie jest monolitem; to mozaika zmiennych, którą zaraz rozłożymy na czynniki pierwsze, byś mógł spokojnie planować swój budżet.

Na podstawie naszych analiz rynku usług budowlanych, dostrzegamy wyraźne przedziały cenowe za usługę zatapiania siatki z klejem na tynku. Spotykane oferty mieszczą się w zakresie 50-80 zł/m², co stanowi pewien rynkowy standard dla typowych prac. Z naszych analiz wynika jednak, że widełki te potrafią się znacząco rozszerzyć w specyficznych sytuacjach, sięgając w górę nawet do 120 zł/m² lub więcej.

Ta zauważalna rozpiętość cenowa nie jest dziełem przypadku; to raczej odzwierciedlenie złożoności samego procesu oraz wielu czynników, które wpływają na końcową wycenę. Stawka 50-80 zł/m² obejmuje zazwyczaj proste powierzchnie bez skomplikowanych detali architektonicznych, przy założeniu, że stary tynk jest w akceptowalnym stanie. Odstępstwa od tej normy, jakkolwiek niewielkie by się początkowo wydawały, mają potencjał do generowania dodatkowych kosztów, co szczegółowo omówimy w dalszej części, abyś mógł uniknąć niespodzianek. Pamiętaj, że diabeł tkwi w szczegółach!

Jak widać z powyższej tabeli, cena za zatapianie siatki z klejem na starym tynku jest złożona i zależy od wielu parametrów. Najważniejszym z nich jest stan istniejącego podłoża oraz jakość użytych materiałów. Nie bez znaczenia pozostaje również zakres prac przygotowawczych, które niejednokrotnie stanowią ostateczną różnicę w kalkulacji.

Na przykład, gdy stary tynk wymaga jedynie odkurzenia i delikatnego zagruntowania, koszty utrzymują się w niższych widełkach. Jednakże, jeśli pojawiają się pęknięcia, odspojenia, czy porosty, a nawet fragmenty tynku odpadają, sytuacja komplikuje się znacznie. W takim przypadku, konieczne staje się skuwanie luźnych fragmentów, uzupełnianie ubytków, czy nawet aplikacja dodatkowych warstw gruntujących. Te „drobne” korekty generują dodatkowe koszty zarówno za robociznę, jak i za materiały, co ostatecznie wpływa na końcową wycenę. To trochę jak ze starym samochodem – drobna usterka może pociągnąć za sobą lawinę nieprzewidzianych wydatków.

Czynniki wpływające na koszt zatapiania siatki z klejem

Rozłożenie na czynniki pierwsze składowych kosztu zatapiania siatki jest kluczowe dla każdego inwestora planującego termomodernizację czy renowację fasady. Końcowa cena za metr kwadratowy rzadko kiedy jest stałą wartością; to wypadkowa wielu zmiennych, które należy szczegółowo przeanalizować przed przystąpieniem do prac. Z ogniem niepewności budżetowej, można się łatwo sparzyć, dlatego precyzyjna wycena opiera się na solidnych fundamentach oceny stanu technicznego i specyfiki projektu.

Pierwszym i często niedocenianym czynnikiem jest stan techniczny istniejącego tynku. Gdy tynk jest w dobrym stanie, stabilny, bez pęknięć, odspojoneń czy ubytków, proces zatapiania siatki jest stosunkowo prosty. Wystarczy go oczyścić, zagruntować i przystąpić do pracy. Natomiast, jeśli tynk jest osypujący się, spękany, zagrzybiony, czy po prostu mocno zniszczony, to konieczne jest wykonanie szeregu dodatkowych prac, takich jak skuwanie luźnych fragmentów, szpachlowanie ubytków, aplikacja środków grzybobójczych czy nawet całkowite wyrównanie powierzchni. Każda z tych czynności to dodatkowy czas pracy i materiały, co drastycznie podnosi cenę zatapiania siatki na stary tynk.

Kolejnym istotnym aspektem jest metraż powierzchni do ocieplenia. Zazwyczaj im większa powierzchnia elewacji, tym niższa jest cena za metr kwadratowy. Firmy budowlane często oferują rabaty przy większych zleceniach, co jest naturalnym mechanizmem rynkowym. Mniejsze, skomplikowane powierzchnie, np. wokół licznych okien, drzwi czy balkonów, mogą wymagać większej precyzji i więcej czasu na obróbki, co przekłada się na wyższą cenę jednostkową.

Wpływ na koszt mają również rodzaje zastosowanych materiałów. Rynek oferuje szeroki wybór siatek elewacyjnych i zapraw klejowych. Od standardowych siatek z włókna szklanego o gramaturze 145 g/m², po te o wyższej gramaturze (160 g/m² i więcej) czy z dodatkowymi właściwościami, np. zwiększoną odpornością na uszkodzenia mechaniczne. Podobnie jest z klejami – od podstawowych zapraw klejowych, po wysokoelastyczne, mrozoodporne, szybkowiążące czy wzmocnione polimerami. Wybór materiałów systemowych od renomowanych producentów, z certyfikatami jakości, zawsze będzie wiązał się z wyższym kosztem materiałów, ale jednocześnie zapewnia większą trwałość i bezpieczeństwo całej elewacji. Tutaj nie ma co oszczędzać, bo zemści się to w przyszłości.

Lokalizacja i doświadczenie ekipy wykonawczej to także kluczowe czynniki. Ceny usług budowlanych różnią się w zależności od regionu Polski. W dużych miastach stawki za robociznę są zazwyczaj wyższe niż na prowincji. Ponadto, doświadczona ekipa z dobrymi referencjami, która zapewnia gwarancję na swoje usługi, zazwyczaj będzie miała wyższe stawki niż początkujący wykonawcy. Warto jednak pamiętać, że oszczędność na robociźnie może skutkować niższą jakością wykonania, co w konsekwencji doprowadzi do konieczności poprawek i wyższych kosztów w przyszłości. Może się okazać, że „oszczędność” będzie złudna, a remont zamieni się w prawdziwą gehennę.

Nie można zapominać o kosztach związanych z przygotowaniem placu budowy i utylizacją odpadów. W zależności od stopnia zniszczenia starego tynku, mogą pojawić się znaczne ilości gruzu, które należy odpowiednio zutylizować. Konieczne może być również postawienie rusztowań, zabezpieczenie terenu czy transport materiałów. Te elementy, choć często pomijane w początkowych kalkulacjach, potrafią znacząco podnieść końcowy rachunek za siatkę z klejem na stary tynk cena. Niekiedy to właśnie te ukryte koszty bywają najbardziej bolesne dla portfela.

Podsumowując, rzetelna wycena zatapiania siatki z klejem wymaga uwzględnienia wszystkich tych czynników. Zawsze zalecamy, aby przed podjęciem decyzji, uzyskać kilka ofert od różnych wykonawców i porównać je, biorąc pod uwagę nie tylko cenę, ale również zakres oferowanych usług, jakość materiałów i doświadczenie ekipy. To trochę jak z zakupem samochodu – patrzymy na cenę, ale także na wyposażenie, przebieg i historię serwisową. Tylko w ten sposób unikniemy niemiłych niespodzianek i uzyskamy trwałą i estetyczną elewację.

Rodzaje siatek elewacyjnych i klejów a cena

Gdy stajemy przed dylematem wzmocnienia fasady, szczególnie w przypadku renowacji starszych budynków, wybór odpowiednich materiałów staje się kwestią priorytetową. Właśnie tutaj na pierwszy plan wysuwają się rodzaje siatek elewacyjnych i klejów. Z podstawowych determinantów jest jakość użytych materiałów – siatki elewacyjnej oraz zaprawy klejowej. One mają bezpośredni i znaczący wpływ na końcową siatka z klejem na stary tynk cena. Wbrew pozorom, różnice nie sprowadzają się jedynie do nazwy producenta, ale do kluczowych właściwości technicznych.

Siatki szklane różnią się przede wszystkim gramaturą, która najczęściej mieści się w przedziale od 145 g/m² do 160 g/m². Wyższa gramatura zazwyczaj oznacza większą wytrzymałość na uszkodzenia mechaniczne i naprężenia, co jest szczególnie istotne w przypadku niestabilnego podłoża, jakim bywa stary tynk. Siatki o gramaturze 160 g/m² są z reguły droższe o kilka złotych za metr kwadratowy w porównaniu do standardowych 145 g/m², ale ta niewielka różnica w cenie może zapewnić znacznie lepszą ochronę przed pęknięciami i mikrouszkodzeniami w przyszłości. Należy również zwrócić uwagę na splot siatki oraz jej odporność na alkalia. Ta ostatnia właściwość jest absolutnie kluczowa, ponieważ zaprawy cementowe (składniki klejów) są alkaliczne i bez odpowiedniej ochrony mogą z czasem rozkładać włókna szklane siatki, prowadząc do jej osłabienia i degradacji całego systemu. Siatki o podwyższonej odporności na alkalia, choć nieco droższe, gwarantują długowieczność i stabilność wzmocnienia elewacji.

Jeśli chodzi o kleje do zatapiania siatki, to tutaj spektrum wyboru jest równie szerokie, a ich właściwości bezpośrednio przekładają się na koszt zatapiania siatki na starym tynku. Zaprawy klejowe posiadają różne właściwości, zależne od zawartości polimerów i dodatków modyfikujących. Podstawowe kleje charakteryzują się dobrą przyczepnością i wystarczającą elastycznością dla większości zastosowań. Jednak w przypadku starych, niestabilnych tynków, warto rozważyć użycie klejów o zwiększonej elastyczności, które lepiej kompensują naprężenia wynikające z ruchów podłoża i zmian temperatury. Kleje wysokoelastyczne, często oznaczone symbolem „flex”, zawierają większą ilość polimerów, co czyni je bardziej odpornymi na pęknięcia i odspojenia. Ich cena może być wyższa o 5-15 zł/m² w porównaniu do klejów standardowych, ale w dłuższej perspektywie to inwestycja w trwałość i bezpieczeństwo elewacji.

Dodatkowo, na rynku dostępne są kleje o specjalnych właściwościach, takie jak: szybkowiążące, które przyspieszają tempo prac, co może być korzystne w przypadku ograniczonego czasu, czy mrozoodporne, niezbędne przy pracach prowadzonych w niskich temperaturach. Istnieją również kleje zbrojone włóknami, które dodatkowo wzmacniają warstwę zatapiającą. Każda z tych właściwości to wyższy koszt jednostkowy, ale także konkretne korzyści w określonych warunkach. Ważne jest, aby wybór kleju był kompatybilny z rodzajem siatki oraz stanem podłoża, tworząc spójny i efektywny system.

Firmy stosujące materiały systemowe od renomowanych producentów, z pełnymi certyfikatami i gwarancją, siłą rzeczy zaoferują wyższą stawkę za metr kwadratowy w porównaniu do ekipy pracującej na produktach z dolnej półki, pochodzących od mniej znanych dostawców. Różnica w cenie materiałów, choć na metrze kwadratowym może wydawać się niewielka (czasem 5-10 zł/m²), przy dużej powierzchni elewacji potrafi zebrać się w znaczną sumę. Warto jednak pamiętać, że użycie sprawdzonych, systemowych rozwiązań minimalizuje ryzyko pęknięć, odspojenia siatki czy innych defektów, które w przyszłości wymagałyby kosztownych poprawek. To trochę jak inwestycja w dobre opony do samochodu – na początku drożej, ale potem bezpieczniej i bez niespodzianek na drodze.

Podsumowując, wybór siatki elewacyjnej i kleju to nie tylko kwestia ceny, ale przede wszystkim kwestia jakości, trwałości i bezpieczeństwa. Warto zasięgnąć porady specjalistów i zainwestować w materiały, które zapewnią spokój na długie lata. Należy pamiętać, że finalna siatka z klejem na stary tynk cena jest wypadkową tych wyborów i powinna być traktowana jako inwestycja, a nie jedynie koszt.

Stan techniczny starego tynku a końcowa cena

Zatapianie siatki z klejem na stary tynk to proces, którego cena jest nierozerwalnie związana ze stanem technicznym istniejącego podłoża. Często to właśnie ten czynnik, choć na pierwszy rzut oka niewidoczny, ma największy wpływ na końcowy koszt usługi. Pamiętajmy, że elewacja to nic innego jak "wizytówka" domu, a jej kondycja odzwierciedla historię i eksploatację budynku. Zatem, jak się domyślasz, stan tynku, niczym odcisk palca, zdradza wszystko o przyszłych wydatkach.

Wyobraźmy sobie dwie skrajne sytuacje. W pierwszej, stary tynk jest w stosunkowo dobrym stanie – stabilny, bez większych pęknięć, odspojoneń czy głębokich ubytków. Powierzchnia jest czysta, bez mchów, porostów czy nalotów. W takim przypadku, prace przygotowawcze ograniczają się zazwyczaj do mechanicznego oczyszczenia powierzchni z kurzu i brudu, a następnie dwukrotnego zagruntowania odpowiednim preparatem. To minimalizuje nakład pracy i zużycie dodatkowych materiałów, co przekłada się na niższy koszt jednostkowy za siatkę z klejem na stary tynk cena.

Zupełnie inaczej wygląda scenariusz, gdy stary tynk jest poważnie zniszczony. W tym przypadku napotkamy szereg problemów: rozległe pęknięcia (nawet te włoskowate mogą okazać się groźne), odspojenia od muru (charakterystyczne "puste" dźwięki przy opukiwaniu), liczne ubytki, a nawet odpadające fragmenty tynku. Dodatkowo, może pojawić się zagrzybienie, algi, mchy czy wilgoć. W takiej sytuacji, zakres prac przygotowawczych znacząco się poszerza i niestety, koszt zatapiania siatki szybuje w górę, niczym samolot na pełnym gazie.

Przykładowo, jeśli tynk jest luźny i odspojony, konieczne staje się jego skuwanie w miejscach osłabionych. To generuje nie tylko dodatkowe koszty robocizny, ale także konieczność utylizacji gruzu. Następnie, ubytki po skuwaniu muszą zostać uzupełnione zaprawą wyrównawczą, co często wymaga czasu na wyschnięcie i związanie materiału. W przypadku pęknięć, szczególnie tych głębszych, może być konieczne ich poszerzenie, oczyszczenie i wypełnienie elastyczną masą, co zapewnia trwałość warstwy zbrojącej. Z kolei, jeśli na elewacji obecne są mchy, glony czy grzyby, niezbędne jest zastosowanie specjalistycznych środków biobójczych, a następnie dokładne oczyszczenie powierzchni. Te wszystkie etapy to dodatkowe godziny pracy fachowców i zużycie specjalistycznych preparatów, co przekłada się na realne zwiększenie ceny zatapiania siatki z klejem na starym tynku.

Nie możemy również zapominać o niestandardowych problemach, takich jak nierówności podłoża, które wynikają z błędów wykonawczych lub osiadania budynku. Zatapianie siatki na bardzo nierównej powierzchni jest trudne i wymaga od wykonawcy większych umiejętności oraz zużycia większej ilości kleju. W niektórych przypadkach, konieczne może być nawet wykonanie dodatkowej warstwy wyrównującej pod siatkę, co jest równoznaczne z dwoma dodatkowymi procesami roboczymi (nanoszenie i zacieranie warstwy). Wszystkie te "drobne" elementy, w sumie, mają kolosalny wpływ na końcową wycenę.

Warto również wziąć pod uwagę, że stan techniczny starego tynku ma bezpośredni wpływ na wydajność zużycia materiałów. Im więcej ubytków i nierówności, tym więcej kleju potrzeba do uzyskania jednolitej, płaskiej powierzchni. Jest to naturalne zjawisko – nikt przecież nie chce mieć "falującej" elewacji. Dlatego też, podczas oględzin i wstępnej wyceny, doświadczony wykonawca zawsze zwróci szczególną uwagę na kondycję podłoża, aby rzetelnie ocenić zakres prac i uniknąć niemiłych niespodzianek dla klienta. Klient powinien to rozumieć, by nie być zaskoczonym dodatkowymi kosztami.

Podsumowując, rzetelna ocena stanu starego tynku jest fundamentem do oszacowania kosztu zatapiania siatki. Należy pamiętać, że oszczędzanie na przygotowaniu podłoża to złudna strategia, która w przyszłości może skutkować problemami z trwałością i estetyką elewacji, a w konsekwencji – znacznie wyższymi kosztami poprawek. Lepiej od razu zrobić to porządnie, niż płacić dwa razy, prawda? Czasem warto zagrać "na nos" i zainwestować w solidne fundamenty, by elewacja służyła przez lata.

Jak oszacować koszt zatapiania siatki z klejem na elewacji?

Oszacowanie kosztu zatapiania siatki z klejem na elewacji to zadanie, które może przyprawić o ból głowy niejednego inwestora. Brak precyzyjnych danych w tym zakresie może prowadzić do frustracji. Wielu ludzi pyta: „Ile to będzie kosztować?” i oczekuje jednej, konkretnej kwoty. Niestety, w praktyce, jest to złożona operacja, niczym układanie klocków Lego, gdzie każdy element ma swoje znaczenie i wpływ na końcową konstrukcję. Aby rzetelnie określić, ile wyniesie siatka z klejem na stary tynk cena, należy podejść do tematu metodycznie, niczym doświadczony detektyw szukający śladów, analizując każdy czynnik wpływający na finalną kwotę. Nie ma co udawać – nie jest to spacerek po parku.

Pierwszym krokiem do oszacowania kosztu jest dokładny pomiar powierzchni elewacji. Nie wystarczy tylko zmierzyć długość i wysokość ścian. Należy uwzględnić wszelkie wnęki, uskoki, detale architektoniczne, a także otwory okienne i drzwiowe. Powierzchnie te, choć odejmujemy je od całkowitego metrażu, wymagają więcej pracy przy obróbce narożników, ościeży, czy glifów, co z kolei podnosi stawkę za metr bieżący tych elementów. Zatem, precyzja jest tu kluczowa, by nie przepłacić, ale i nie zapłacić za mało, narażając się na nieprzyjemności. Lepiej dwukrotnie zmierzyć, niż raz płakać.

Drugim, niezwykle istotnym elementem jest ocena stanu technicznego starego tynku. To właśnie tutaj tkwi najwięcej potencjalnych niespodzianek. Aby to zrobić rzetelnie, warto przeprowadzić oględziny elewacji, najlepiej w towarzystwie doświadczonego wykonawcy. Opukujemy tynk, sprawdzając, czy nie ma odspojoneń (tzw. "pusty dźwięk"). Szukamy pęknięć, ubytków, wilgotnych zacieków, a także obecności mchów, glonów czy wykwitów solnych. Jeśli występują takie problemy, to automatycznie wzrasta zakres prac przygotowawczych (skuwanie, szpachlowanie, gruntowanie, dezynfekcja), co bezpośrednio przekłada się na wyższą siatka z klejem na stary tynk cena. Nierzadko spotyka się przypadki, gdy pierwotne oszacowanie bazujące na zdrowym tynku drastycznie różni się od finalnego, gdy okazywało się, że "pod tynkiem siedzi potwór".

Kolejnym etapem jest wybór materiałów. Tutaj mamy pewne pole manewru, ale zawsze z uwzględnieniem stanu podłoża. Czy zdecydujemy się na standardową siatkę z włókna szklanego 145 g/m², czy może lepszym rozwiązaniem będzie ta o gramaturze 160 g/m² dla większej odporności? Jaki klej – podstawowy, czy może wysokoelastyczny, dedykowany dla trudniejszych podłoży? Czy potrzebne są specjalistyczne grunty głęboko penetrujące, czy wystarczy standardowy? Warto zapytać wykonawcę o różnice w cenach i właściwościach poszczególnych materiałów. Pamiętajmy, że materiały stanowią znaczący procent całkowitego kosztu. W wielu przypadkach lepiej zainwestować w nieco droższe, ale sprawdzone i certyfikowane produkty od renomowanych producentów, aby uniknąć problemów w przyszłości.

Nie można również zapomnieć o kosztach robocizny. Te różnią się w zależności od regionu Polski, a także od doświadczenia i renomy ekipy wykonawczej. Wyższa stawka za robociznę często oznacza większe doświadczenie, fachowość i gwarancję na wykonane prace. Przy oszacowaniu kosztu, poproś o szczegółową ofertę, która zawierać będzie zarówno cenę za metr kwadratowy za zatapianie siatki, jak i ewentualne koszty dodatkowe za prace przygotowawcze czy obróbki detali. Zapytaj o czas realizacji, a także o ewentualne zniżki przy większej powierzchni.

Ostatnim, ale nie mniej ważnym krokiem, jest uzyskanie kilku ofert od różnych firm. Porównaj je, ale nie tylko pod kątem samej ceny. Zwróć uwagę na to, co dokładnie obejmuje każda oferta. Czy zawiera koszty transportu materiałów, ustawienia rusztowań, zabezpieczenia terenu, czy utylizacji odpadów? Czasem niższa cena początkowa może okazać się złudna, jeśli w rzeczywistości nie obejmuje wszystkich niezbędnych elementów. To tak, jak z pułapką na myszy – ma wyglądać niewinnie, ale chowa w sobie ząbki. Porównaj szczegóły, dopytaj o wszystko i dopiero wtedy podejmij świadomą decyzję. Zazwyczaj trzy oferty dają już solidną bazę do porównania. Tylko w ten sposób można realnie oszacować siatka z klejem na stary tynk cena i uniknąć niemiłych niespodzianek na etapie realizacji projektu. Pamiętaj, że inwestycja w elewację to inwestycja na lata, więc warto poświęcić czas na rzetelne oszacowanie kosztów i wybór sprawdzonej ekipy.

Q&A

Pytanie 1: Ile kosztuje zatapianie siatki z klejem na stary tynk za metr kwadratowy?

Odpowiedź: Orientacyjna cena za zatapianie siatki z klejem na starym tynku, obejmująca robociznę i materiały, oscyluje zazwyczaj między 50 a 80 złotych za metr kwadratowy. W przypadku trudnych warunków i uszkodzeń tynku, cena może wzrosnąć nawet do 120 zł/m² lub więcej.

Pytanie 2: Jakie czynniki najbardziej wpływają na koszt zatapiania siatki z klejem?

Odpowiedź: Kluczowymi czynnikami są: stan techniczny istniejącego tynku (jego uszkodzenia, nierówności, grzyby), metraż powierzchni, rodzaj i jakość użytych materiałów (gramatura siatki, elastyczność kleju) oraz doświadczenie i stawki ekipy wykonawczej, a także koszty dodatkowe jak rusztowania i utylizacja gruzu.

Pytanie 3: Czy droższe siatki i kleje oznaczają zawsze lepszą jakość?

Odpowiedź: Generalnie tak. Wyższa cena często wiąże się z lepszymi parametrami technicznymi materiałów, np. wyższą gramaturą siatki czy większą elastycznością kleju. Inwestycja w materiały systemowe od renomowanych producentów z certyfikatami zwiększa trwałość i bezpieczeństwo elewacji, minimalizując ryzyko przyszłych problemów. To jest tak jak w życiu – zazwyczaj za jakość się płaci, i w budownictwie jest to prawda uniwersalna.

Pytanie 4: Czy mogę sam ocenić stan tynku przed wyceną?

Odpowiedź: Możesz wstępnie ocenić stan tynku, szukając pęknięć, odspojoneń (opukując go) oraz mchów czy grzybów. Jednak dla precyzyjnej oceny i rzetelnej wyceny, zalecamy konsultację z doświadczonym wykonawcą. On posiada wiedzę i narzędzia do fachowej oceny i zapobiegania niespodziankom w kosztorysie, bowiem ocena tynku, niczym diagnoza lekarska, wymaga fachowej wiedzy.

Pytanie 5: Jak oszacować całkowity koszt zatapiania siatki z klejem na elewacji?

Odpowiedź: Należy precyzyjnie zmierzyć powierzchnię elewacji, ocenić stan techniczny tynku (najlepiej z wykonawcą), wybrać rodzaj materiałów, a następnie poprosić o kilka szczegółowych ofert od różnych firm. Porównaj oferty, zwracając uwagę na zakres prac, ukryte koszty (transport, rusztowania) i doświadczenie wykonawcy, aby finalna siatka z klejem na stary tynk cena była transparentna i satysfakcjonująca. Pamiętaj, to inwestycja w trwałość domu, więc nie spiesz się i zrób to solidnie.