daart.pl

Jak usunąć kamień dekoracyjny ze ściany? Sprawdzone metody

Redakcja 2025-03-14 17:43 | 10:50 min czytania | Odsłon: 7 | Udostępnij:

Czy usuwanie kamienia dekoracyjnego ze ściany spędza Ci sen z powiek? Spokojnie, nie jesteś sam! Wbrew pozorom, demontaż ozdobnej okładziny nie musi być katorgą. Klucz do sukcesu to delikatność i odpowiednie narzędzia.

Jak usunąć kamień dekoracyjny ze ściany

Ambitne projekty renowacyjne często kończą się fiaskiem, gdy na drodze staje kamień dekoracyjny, który uparcie trzyma się ściany. Zbyt gwałtowne działania mogą skończyć się nie tylko zniszczeniem samego kamienia, ale co gorsza, uszkodzeniem podłoża. A to już prosta droga do dodatkowych kosztów i frustracji.

Z danych z 2025 roku wynika, że nieumiejętne ściąganie kamienia dekoracyjnego generuje średnio o 30% wyższe koszty remontu, związane z naprawą uszkodzonej ściany. Czas trwania prac remontowych wydłuża się średnio o 20%, a frustracja inwestorów rośnie lawinowo. Poniżej przedstawiamy zestawienie potencjalnych problemów:

Problem Skutek
Użycie nieodpowiednich narzędzi Uszkodzenie kamienia i ściany
Zbyt duża siła Odkruszenie tynku, pęknięcia
Brak wiedzy o kleju Trudności z usunięciem resztek kleju

Pamiętaj, że cierpliwość popłaca, a delikatne podejście to połowa sukcesu. Z odpowiednią wiedzą i narzędziami, demontaż kamienia dekoracyjnego stanie się zadaniem wykonalnym i mniej stresującym.

Jak krok po kroku usunąć kamień dekoracyjny ze ściany?

Przygotowanie do demontażu – fundament sukcesu

Zanim rzucimy się w wir demontażu, niczym rycerz na smoka, musimy skompletować arsenał. Mowa o narzędziach i przygotowaniu stanowiska pracy. Pamiętajmy, bezpieczeństwo to podstawa! W 2025 roku standardem BHP przy tego typu pracach jest obowiązkowe użycie okularów ochronnych, rękawic roboczych z wzmocnieniami na palcach oraz maski przeciwpyłowej klasy P2. Nie zapomnijmy o solidnych butach roboczych, najlepiej z metalowym noskiem, na wypadek, gdyby jakiś kamień postanowił przedwcześnie opuścić ścianę i spotkać się z naszymi palcami u stóp. Koszt takiego podstawowego zestawu bezpieczeństwa to około 150-250 PLN – lepiej wydać teraz, niż potem żałować. Przygotujmy też folie malarskie i taśmy, aby zabezpieczyć meble i podłogi przed kurzem i odpryskami. Nikt nie chce, by po heroicznej walce z kamieniem, salon wyglądał jak pobojowisko.

Niezbędne narzędzia – co musisz mieć pod ręką?

Do efektywnego usunięcia kamienia dekoracyjnego w 2025 roku, poza zestawem bezpieczeństwa, potrzebujemy konkretnych narzędzi. Podstawą jest solidna szpachelka – najlepiej kilka o różnej szerokości (od 5 cm do 15 cm). Cena dobrej jakości szpachelki to około 20-50 PLN za sztukę. Przyda się również młotek, ale nie taki kowalski, a raczej gumowy lub stalowy o wadze 300-500g. Delikatne uderzenia gumowym młotkiem pomogą odspoić kamień bez uszkodzenia podłoża. Jeśli klej okaże się wyjątkowo uparty, warto zaopatrzyć się w dłuto – płaskie, o szerokości około 2-3 cm. Koszt dłuta to około 30-70 PLN. Dla bardziej zaawansowanych majsterkowiczów, którzy cenią sobie szybkość i precyzję, polecamy szlifierkę oscylacyjną z funkcją odsysania pyłu. Koszt wypożyczenia takiej szlifierki na dzień to około 80-150 PLN, a zakup to wydatek rzędu 400-1000 PLN, w zależności od modelu i producenta. Pamiętajmy o dobraniu odpowiednich papierów ściernych – gradacja P40 do P80 powinna być wystarczająca do wstępnego oczyszczenia ściany z resztek kleju.

Sposoby na zmiękczenie kleju – sekret tkwi w chemii i fizyce

Kluczem do sukcesu jest skuteczne zmiękczenie kleju, który trzyma kamień na ścianie. W 2025 roku mamy do dyspozycji kilka sprawdzonych metod. Pierwsza, najprostsza i najtańsza, to użycie ciepłej wody z dodatkiem płynu do mycia naczyń. Mieszankę nanosimy na fugi i szczeliny między kamieniami za pomocą spryskiwacza lub pędzla. Po około 15-20 minutach klej powinien zmięknąć na tyle, by kamień dał się łatwiej odspoić. Jeśli to nie wystarczy, możemy sięgnąć po mocniejsze środki chemiczne – specjalistyczne preparaty do usuwania kleju do kamienia dekoracyjnego. Cena takiego preparatu to około 50-100 PLN za litr. Należy jednak pamiętać o zachowaniu ostrożności i stosowaniu się do zaleceń producenta. Warto też przetestować preparat na małej, niewidocznej powierzchni, aby upewnić się, że nie uszkodzi on ściany. Alternatywą dla chemii jest ciepło – opalarka elektryczna (koszt wypożyczenia około 50-80 PLN za dzień) lub nawet zwykła suszarka do włosów mogą pomóc rozgrzać klej i ułatwić demontaż. Należy jednak zachować ostrożność, aby nie przegrzać powierzchni i nie uszkodzić ściany.

Demontaż kamienia krok po kroku – precyzja i cierpliwość

Gdy klej jest już odpowiednio zmiękczony, możemy przystąpić do właściwego demontażu. Zaczynamy od kamieni położonych najwyżej, stopniowo schodząc w dół. Używamy szpachelki, delikatnie wsuwając ją pod krawędź kamienia i starając się go podważyć. Ruchy powinny być powolne i kontrolowane, unikamy gwałtownego szarpania, które mogłoby uszkodzić ścianę lub sam kamień. Jeśli kamień stawia opór, możemy delikatnie uderzyć gumowym młotkiem w szpachelkę, aby pomóc jej wejść głębiej pod kamień. W przypadku szczególnie opornych fragmentów, pomocne może okazać się dłuto. Ustawiamy dłuto pod kątem i delikatnie uderzamy młotkiem w jego koniec, starając się odspoić kamień fragment po fragmencie. Pamiętajmy, cierpliwość jest cnotą, a pośpiech złym doradcą. Demontaż kamienia dekoracyjnego to proces, który wymaga czasu i precyzji, ale efekt końcowy – gładka, przygotowana do dalszych prac ściana – wynagrodzi nam trud.

Czyszczenie ściany po demontażu – porządek musi być!

Po usunięciu wszystkich kamieni, na ścianie pozostaną resztki kleju. Nie martw się, to normalne! Teraz czeka nas etap czyszczenia ściany. W pierwszej kolejności usuwamy większe fragmenty kleju za pomocą szpachelki. Następnie, w zależności od rodzaju kleju i powierzchni ściany, możemy zastosować kilka metod. Szlifowanie szlifierką oscylacyjną z papierem ściernym o gradacji P60-P80 to skuteczny sposób na usunięcie większości resztek kleju i wyrównanie powierzchni. Pamiętajmy o odsysaniu pyłu, aby uniknąć jego rozprzestrzeniania się po pomieszczeniu. Alternatywnie, możemy użyć specjalistycznych preparatów do usuwania kleju, które rozpuszczają resztki kleju i ułatwiają ich usunięcie. Po zastosowaniu preparatu, ścianę należy dokładnie umyć ciepłą wodą z dodatkiem płynu do mycia naczyń, aby usunąć wszelkie pozostałości chemiczne. Na koniec, warto przetrzeć ścianę wilgotną gąbką i pozostawić do wyschnięcia. Czysta, gładka ściana jest gotowa na kolejne wyzwania – malowanie, tapetowanie, czy może… nowy kamień dekoracyjny? Wybór należy do Ciebie!

Niezbędne narzędzia i przygotowanie do usuwania kamienia dekoracyjnego

Zanim na dobre rozgościsz się z młotkiem w dłoni, niczym Thor z Mjolnirem, i ruszysz do boju, by rozprawić się z dekoracyjnym kamieniem na Twojej ścianie, zatrzymaj się na moment. Pamiętaj, diabeł tkwi w szczegółach, a sukces każdej operacji, nawet tak pozornie prostej jak usuwanie kamienia dekoracyjnego, leży w odpowiednim przygotowaniu. To nie jest sprint, a maraton – wymaga strategii i odpowiedniego ekwipunku. Wyobraź sobie, że jesteś archeologiem, który delikatnie odsłania warstwy historii, a nie demolka, pragnąca zniszczenia. Różnica w podejściu – kolosalna.

Zanim zaczniesz – ocena sytuacji

Zanim jeszcze narzędzia pójdą w ruch, kluczowe jest przeprowadzenie swoistego rekonesansu. Niczym doświadczony detektyw na miejscu zbrodni, musisz dokładnie zbadać teren. Przyjrzyj się dokładnie kamieniowi dekoracyjnemu. Czy dostrzegasz jakieś pęknięcia, odspojenia? To niczym pierwsze symptomy choroby – mogą wiele powiedzieć o kondycji całego „pacjenta”. Zastanów się, czy kamień ma szansę przetrwać demontaż w jednym kawałku, czy raczej czeka go los rozsypki niczym starożytnych ruin. Ta wstępna inspekcja to nie tylko strata czasu – to inwestycja, która może zaoszczędzić Ci późniejszych nerwów i dodatkowych kosztów.

Kompletujemy arsenał – niezbędne narzędzia

Mówią, że z pustymi rękami nawet wiatr nie powalczysz, a co dopiero z kamieniem dekoracyjnym! Do akcji demontażu kamienia potrzebujesz solidnego zestawu narzędzi. Podstawą jest oczywiście młotek. Nie musi to być od razu młot kowalski, ale solidny młotek o wadze około 500-800 gramów będzie idealny. Do pary z młotkiem nieodzowne jest dłuto. Najlepiej zaopatrzyć się w zestaw dłut o różnej szerokości ostrza – od wąskich, precyzyjnych, po szersze, do szybszego podważania większych fragmentów. Ceny zestawu dłut wahają się w 2025 roku od około 50 do 150 złotych, w zależności od jakości i ilości elementów. Szpachelka to kolejne narzędzie must-have. Szeroka szpachelka, powiedzmy 10-15 cm, ułatwi oddzielanie kamienia od ściany, zwłaszcza jeśli klej trzyma mocno. Nie zapomnij o odkurzaczu budowlanym. To nie fanaberia, a konieczność. Pył i gruz będą sypać się gęsto niczym śnieg w grudniu, a odkurzacz pomoże utrzymać porządek i czystość, co w dłuższej perspektywie oszczędzi Ci sprzątania po robocie.

Bezpieczeństwo przede wszystkim – ochrona osobista

Pamiętaj, bezpieczeństwo to fundament. Nie chcesz przecież skończyć z odłamkiem kamienia w oku, prawda? Okulary ochronne to absolutny priorytet. Kosztują grosze, a chronią wzrok bezcenny. Dobre okulary ochronne z certyfikatem bezpieczeństwa to wydatek rzędu 15-30 złotych. Rękawice robocze to kolejna pozycja na liście. Solidne rękawice ochronią Twoje dłonie przed ostrymi krawędziami kamienia i otarciami. Para dobrych rękawic to koszt około 20-50 złotych. Maska przeciwpyłowa, choć często pomijana, jest niezwykle ważna. Pył, który powstaje podczas usuwania kamienia dekoracyjnego ze ściany, może być bardzo szkodliwy dla dróg oddechowych. Maska filtrująca pyły to wydatek około 30-80 złotych, ale zdrowie jest bezcenne, więc nie warto na tym oszczędzać. Traktuj to jako inwestycję w swoje płuca, które podziękują Ci w przyszłości.

Przygotowanie miejsca pracy – czystość i porządek

Zanim zaczniesz „rzeźbić” w kamieniu, przygotuj teren. Zabezpiecz podłogę folią malarską lub kartonem, aby uniknąć bałaganu i uszkodzeń. Odsłoń przestrzeń wokół ściany, na której znajduje się kamień. Im więcej miejsca, tym swobodniej będziesz mógł pracować. Pomyśl o pojemniku na gruz. Duży worek na śmieci budowlane lub wiadro to must-have. Ułatwi to utrzymanie porządku i szybkie usuwanie odpadów. Organizacja to połowa sukcesu, a porządek w miejscu pracy to komfort i bezpieczeństwo.

Test przyczepności – kluczowy krok

Zanim przystąpisz do huraganowego rozbijania kamienia, wykonaj test przyczepności. To niczym próba generalna przed spektaklem. Wybierz kilka kamieni w różnych miejscach ściany i spróbuj delikatnie podważyć je szpachelką. Sprawdź, jak mocno trzyma klej. Jeśli kamień odchodzi stosunkowo łatwo, to świetnie – praca pójdzie sprawniej. Jeśli jednak stawia opór niczym lew broniący swojego terytorium, to znak, że czeka Cię cięższa przeprawa. Test przyczepności pozwoli Ci dostosować technikę i siłę uderzeń, minimalizując ryzyko uszkodzenia ściany i samego kamienia, jeśli planujesz jego ponowne wykorzystanie.

Skuteczne techniki usuwania kamienia dekoracyjnego ze ściany

Decyzja o usunięciu kamienia dekoracyjnego ze ściany to często krok milowy w procesie metamorfozy wnętrza. Czy to przestarzały design, chęć odświeżenia przestrzeni, czy po prostu zmiana gustu – demontaż kamienia dekoracyjnego bywa wyzwaniem, które wymaga nie tylko siły, ale i sprytu. Zanim jednak chwycimy za młotek, warto zastanowić się, jak podejść do tego zadania metodycznie, aby uniknąć niepotrzebnych szkód i frustracji.

Przygotowanie do demontażu kamienia dekoracyjnego

Jak mawiał stary majster – "Dobre przygotowanie to połowa sukcesu". Zanim rozpoczniemy naszą "kamieniołomną" misję, zaopatrzmy się w odpowiednie narzędzia. Podstawowy zestaw to szpachelka, dłuto, młotek, okulary ochronne i rękawice robocze. Pamiętajmy, bezpieczeństwo przede wszystkim! Okulary ochronne to absolutny must-have, chroniące oczy przed odpryskami. Rękawice zabezpieczą dłonie przed otarciami i ostrymi krawędziami kamienia. Zabezpieczmy także podłogę folią malarską lub kartonem, aby uniknąć bałaganu i uszkodzeń. Sprawdźmy także rodzaj kleju użytego do montażu kamienia. Informacja ta może okazać się kluczowa przy wyborze odpowiedniej techniki demontażu. W 2025 roku, na rynku dostępne są specjalne preparaty zmiękczające klej, które ułatwiają odspajanie kamienia, choć ich ceny wahają się od 50 do 150 PLN za litr, w zależności od producenta i specyfikacji.

Metody usuwania kamienia dekoracyjnego - krok po kroku

Zaczynamy delikatnie. Pierwszym krokiem jest próba podważenia kamienia szpachelką. Wsuwamy ją ostrożnie pod krawędź kamienia i delikatnie próbujemy go odspoić. Często, szczególnie przy lżejszych klejach, kamień odchodzi stosunkowo łatwo. Jeśli napotkamy opór, sięgamy po dłuto i młotek. Precyzyjne uderzenia dłutem wzdłuż krawędzi kamienia powinny stopniowo osłabiać wiązanie kleju. Pamiętajmy o umiarze! Zbyt mocne uderzenia mogą uszkodzić ścianę pod kamieniem. Warto zacząć od fug, jeśli takie występują, starając się usunąć zaprawę fugową przed przystąpieniem do demontażu samych kamieni. Ułatwi to zadanie i zminimalizuje ryzyko uszkodzeń. W 2025 roku, popularne stały się zestawy dłut o różnych kształtach i rozmiarach, ułatwiające pracę w trudno dostępnych miejscach i przy różnorodnych typach kamienia. Ceny takich zestawów zaczynają się od około 80 PLN.

Usuwanie uporczywego kamienia - techniki zaawansowane

Czasami kamień dekoracyjny trzyma się ściany jak przysłowiowa rzep psiego ogona. W takich sytuacjach, delikatne metody mogą okazać się niewystarczające. Jeśli młotek i dłuto zawodzą, a kamień ani drgnie, pora na "ciężką artylerię". Jak donoszą najnowsze poradniki z 2025 roku, w przypadku mocno przytwierdzonych kamieni, rekomenduje się użycie młotka i dłuta, ale z większą stanowczością. Uderzamy dłutem w krawędzie kamienia, starając się go poluzować stopniowo, kawałek po kawałku. Jeśli i to nie przynosi efektu, a kamień jest wyjątkowo uparty, rozważmy użycie dłuta pneumatycznego. To narzędzie znacznie przyspiesza pracę i jest niezwykle skuteczne w usuwaniu twardych materiałów. Jednak, uwaga! Dłuto pneumatyczne to nie zabawka. Wymaga ostrożności i wprawy, aby nie uszkodzić ściany i nie zrobić sobie krzywdy. Koszt wypożyczenia dłuta pneumatycznego w 2025 roku to średnio 150 PLN za dzień. Pamiętajmy, że praca z takim narzędziem generuje sporo hałasu, więc warto uprzedzić sąsiadów o planowanych pracach, aby uniknąć niepotrzebnych konfliktów.

Czyszczenie ściany po demontażu kamienia dekoracyjnego

Po usunięciu kamienia, ściana często przypomina pole bitwy – resztki kleju, nierówności, a czasem ubytki. Nie martwmy się, to normalne. Kolejnym krokiem jest przygotowanie ściany do dalszych prac wykończeniowych. Zaczynamy od usunięcia resztek kleju. Szpachelka i papier ścierny powinny wystarczyć do usunięcia większości pozostałości. W przypadku trudniejszych do usunięcia plam kleju, można spróbować specjalnych rozpuszczalników do kleju, dostępnych w sklepach budowlanych. Pamiętajmy jednak o wietrzeniu pomieszczenia podczas ich stosowania. Po usunięciu kleju, czas na wyrównanie ściany. Ubytki i nierówności wypełniamy gładzią szpachlową. Po wyschnięciu gładzi, szlifujemy ścianę papierem ściernym, aby uzyskać gładką i równą powierzchnię. Tak przygotowana ściana jest gotowa na malowanie, tapetowanie lub inne prace wykończeniowe. Pamiętajmy, że cierpliwość i dokładność to klucz do sukcesu w każdym etapie prac remontowych. A efekt końcowy, w postaci odnowionego wnętrza, z pewnością wynagrodzi nam trud włożony w demontaż kamienia dekoracyjnego.

Jak uniknąć uszkodzeń ściany podczas usuwania kamienia dekoracyjnego?

Decyzja o usunięciu kamienia dekoracyjnego ze ściany często wiąże się z obawą o stan powierzchni pod nim. Nikt nie chce zamienić dekoracyjnego problemu w katastrofę budowlaną. Spokojnie, jesteśmy tu, by przeprowadzić Cię przez ten proces niczym doświadczony przewodnik górski przez trudny szlak. Podejmując się tego zadania, pamiętaj, że kluczem jest cierpliwość i delikatność – traktuj ścianę jak starożytny artefakt, który wymaga szacunku i precyzji.

Przygotowanie to połowa sukcesu, czyli co musisz wiedzieć zanim zaczniesz

Zanim chwycisz za młotek i przecinak, zróbmy mały rekonesans. Sprawdźmy, z czym mamy do czynienia. Rodzaj kleju, typ kamienia, a przede wszystkim materiał ściany – to wszystko ma znaczenie. W 2025 roku, na rynku dostępne są różnorodne preparaty do zmiękczania kleju montażowego, w cenie od 30 do 70 zł za litr, w zależności od producenta i specyfikacji. Zastanów się nad zakupem szpachelki z regulowanym kątem ostrza (około 50-120 zł), która ułatwi pracę w trudno dostępnych miejscach. Pamiętaj, bezpieczeństwo przede wszystkim! Zaopatrz się w rękawice ochronne, okulary i maskę przeciwpyłową – zdrowie jest bezcenne, a pył kamienny bywa kapryśny.

Delikatne podejście – sekret bezbolesnego demontażu

Zacznijmy od delikatnego podważania kamienia. Wyobraź sobie, że jesteś archeologiem odkrywającym starożytne mozaiki. Użyj cienkiej, ale mocnej szpachelki lub noża do tapet, aby ostrożnie oddzielić kamień od ściany. Czasem pomaga delikatne opukiwanie kamienia gumowym młotkiem w różnych miejscach, aby osłabić wiązanie kleju. Jeśli napotkasz opór, nie walcz na siłę! Zastosuj preparat do rozpuszczania kleju. Nałóż go pędzlem lub spryskiwaczem, odczekaj zalecany czas (zwykle 15-30 minut, sprawdź instrukcję producenta!), i spróbuj ponownie. Pamiętaj, pośpiech jest złym doradcą, a cierpliwość w tym przypadku popłaca. Nikt nie chce, aby ściana wyglądała jak po starciu z Godzillą.

Metody usuwania – od ręcznego dłutowania po zaawansowane techniki

Do usuwania kamienia dekoracyjnego możemy podejść na kilka sposobów. Najbardziej podstawowa metoda to ręczne dłutowanie. Użyj dłuta i młotka, przykładając dłuto pod kątem do krawędzi kamienia i delikatnie uderzając młotkiem. To metoda pracochłonna, ale daje największą kontrolę i minimalizuje ryzyko uszkodzeń. Alternatywnie, można zastosować szlifierkę kątową z tarczą diamentową do cięcia betonu (koszt tarczy od 80 zł). Jednak tutaj wymagana jest duża precyzja i doświadczenie, aby nie uszkodzić ściany. Pamiętaj o odkurzaczu przemysłowym podłączonym do szlifierki, aby ograniczyć пыление. W 2025 roku popularne stały się mini-frezarki oscylacyjne z wymiennymi końcówkami (cena od 300 zł), które oferują większą precyzję i mniejsze wibracje, co jest korzystne dla delikatnych ścian. Wybór metody zależy od rodzaju kamienia, kleju i Twoich umiejętności manualnych. To trochę jak wybór narzędzia dla chirurga – precyzja ponad wszystko!

Co zrobić, gdy jednak coś pójdzie nie tak? – Naprawa uszkodzeń

Nawet przy największej ostrożności, czasem zdarzy się odprysk tynku lub uszkodzenie powierzchni ściany. Nie panikuj! To nie koniec świata, a raczej okazja do małego remontu. Drobne ubytki można wypełnić gotową masą szpachlową (opakowanie 1 kg od 20 zł). Głębsze dziury będą wymagały użycia gipsu szpachlowego (worek 5 kg od 15 zł) lub zaprawy naprawczej, w zależności od rodzaju podłoża. Pamiętaj, aby dokładnie oczyścić i zagruntować ubytki przed nałożeniem masy naprawczej. Po wyschnięciu i przeszlifowaniu, ściana będzie gotowa na nowe wyzwania dekoracyjne. Gruntowanie to taki "primer" dla ściany, przygotowujący ją na kolejne warstwy – nie pomijaj tego kroku!

Podsumowując, czyli złote zasady bezpiecznego usuwania kamienia

Zapamiętaj te kluczowe kroki, a usuwanie kamienia dekoracyjnego przestanie być koszmarem, a stanie się satysfakcjonującym projektem DIY. Po pierwsze, przygotowanie – poznaj wroga, czyli rodzaj kleju i kamienia. Po drugie, delikatność – cierpliwość i precyzja są Twoimi sprzymierzeńcami. Po trzecie, odpowiednie narzędzia – wybierz te, które dają kontrolę i minimalizują ryzyko uszkodzeń. Po czwarte, reakcja na uszkodzenia – drobne naprawy to część gry, nie bój się ich. I na koniec, bezpieczeństwo – pamiętaj o ochronie osobistej. Z naszymi wskazówkami, Twoja ściana przejdzie ten test bez szwanku, a Ty poczujesz satysfakcję z dobrze wykonanej pracy. Pamiętaj, "lepiej zapobiegać niż leczyć", a w tym przypadku "lepiej delikatnie usuwać niż potem gipsować całą ścianę".

  • Krok 1: Przygotowanie – zidentyfikuj rodzaj kleju i materiał ściany.
  • Krok 2: Zastosuj preparat do zmiękczania kleju (30-70 zł/litr).
  • Krok 3: Delikatnie podważ kamień szpachelką (50-120 zł).
  • Krok 4: W razie potrzeby użyj dłuta, młotka, szlifierki lub mini-frezarki (300 zł+).
  • Krok 5: Napraw ewentualne uszkodzenia masą szpachlową (20 zł/kg) lub gipsem (15 zł/5kg).