Co zamiast tynkowania ścian? Sprawdź Alternatywy 2025
Często remont domu kojarzy nam się z niekończącym się procesem tynkowania ścian – brudnym, czasochłonnym i wymagającym precyzji. Ale co jeśli istnieje inne rozwiązanie? Co zamiast tynkowania ścian? Otóż możliwości jest całkiem sporo, a jedną z najpopularniejszych alternatyw jest szybka metamorfoza dzięki gotowym panelom i płytom, pozwalająca na znaczące skrócenie prac i osiągnięcie imponujących efektów w mgnieniu oka.

Metoda wykończenia | Orientacyjny koszt materiałów (za m²) | Szacowany czas wykonania (dni/100m²) | Główna zaleta |
---|---|---|---|
Tynk tradycyjny (cementowo-wapienny) | 20 - 40 zł | 10 - 14 dni | Trwałość i odporność |
Płyty kartonowo-gipsowe (zabudowa szkieletowa) | 30 - 60 zł | 5 - 7 dni | Szybkość i gładka powierzchnia |
Tapety (papierowe, winylowe) | 15 - 100 zł | 1 - 2 dni | Łatwość i bogactwo wzorów |
Okładziny (cegła, kamień, drewno) | 50 - 300+ zł | 7 - 14 dni | Unikalny wygląd i tekstura |
Tynki dekoracyjne (strukturalne, stiuk) | 40 - 150+ zł | 3 - 7 dni | Efekt dekoracyjny, krycie nierówności |
Jak widać, różnice są znaczące. Choć tynk tradycyjny wciąż wiedzie prym pod względem trwałości, alternatywy takie jak płyty gipsowo-kartonowe znacząco skracają czas remontu. Tapety i okładziny oferują niezrównane możliwości dekoracyjne, a tynki strukturalne potrafią ukryć niedoskonałości podłoża, nadając jednocześnie niepowtarzalny charakter wnętrzu.
Wybór odpowiedniego rozwiązania zależy od wielu czynników. Czasem liczy się przede wszystkim szybkość, innym razem estetyka, a jeszcze innym – budżet. Zanim podejmiesz decyzję, warto zastanowić się nad specyfiką pomieszczenia i efektem, jaki chcemy osiągnąć. Nie bez znaczenia są również nasze własne umiejętności, jeśli planujemy część prac wykonać samodzielnie.
Tapety i fototapety – szybko i efektownie
Gdy czas nagli, a wizja tradycyjnego tynkowania wydaje się koszmarem, ekspresowa transformacja przestrzeni dzięki tapetom może okazać się strzałem w dziesiątkę. Współczesne tapety to już nie te same papierowe arkusze, które pamiętamy z domów naszych babć. Dziś na rynku dostępna jest imponująca gama materiałów, wzorów i faktur, pozwalająca na stworzenie dowolnego klimatu we wnętrzu.
Wybór jest ogromny: od klasycznych tapet papierowych, przez trwalsze tapety winylowe odporne na wilgoć (idealne do kuchni czy łazienki), po eleganckie tapety flizelinowe, które świetnie maskują drobne nierówności podłoża i są łatwe w aplikacji. Jeśli marzy nam się spektakularny efekt, warto rozważyć fototapetę – obraz w wielkim formacie, który potrafi optycznie powiększyć pomieszczenie lub nadać mu niepowtarzalny charakter.
Klejenie tapet, choć wymaga precyzji i cierpliwości, jest znacznie mniej inwazyjne niż tynkowanie. Nie generuje takiej ilości pyłu i brudu, a efekt można osiągnąć w ciągu zaledwie jednego lub dwóch dni. To idealne rozwiązanie dla tych, którzy cenią sobie szybkość i możliwość częstych zmian w aranżacji wnętrz.
Tapety winylowe są cenione za swoją trwałość i odporność na szorowanie. Ich cena waha się zazwyczaj od 30 do nawet 150 złotych za rolkę (o wymiarach np. 0,53m x 10m), w zależności od wzoru i producenta. Tapety flizelinowe są nieco droższe, ale za to łatwiejsze w aplikacji i usuwaniu. Za rolkę zapłacimy od 40 do 200 złotych.
Fototapety, z racji swojego spersonalizowanego charakteru, bywają droższe. Koszt fototapety drukowanej na wymiar zaczyna się od około 60 złotych za metr kwadratowy i może wzrosnąć w zależności od materiału i skomplikowania grafiki. Gotowe fototapety w standardowych rozmiarach można kupić już od 100-200 złotych.
Przed przystąpieniem do klejenia tapet, kluczowe jest odpowiednie przygotowanie podłoża. Ściana powinna być czysta, sucha i gładka. Ewentualne nierówności, dziury czy pęknięcia należy zagruntować i wyrównać masą szpachlową. To podstawa, by tapeta prezentowała się estetycznie i nie odchodziła od ściany po krótkim czasie. Powiem szczerze, sam kiedyś bagatelizowałem ten etap i potem miałem niezły kłopot z odłażącymi narożnikami tapety – nauczka na przyszłość!
Kolejnym ważnym aspektem jest wybór odpowiedniego kleju. Klej do tapet papierowych różni się od kleju do tapet winylowych czy flizelinowych. Zawsze warto zapoznać się z zaleceniami producenta tapety i kleju, aby uniknąć rozczarowania i problemów z przyczepnością.
Aplikacja tapety wymaga precyzji, zwłaszcza przy dopasowywaniu wzoru. Ważne jest, aby kolejne pasy tapety kleić "na styk", bez nachodzenia na siebie. Po przyklejeniu danego pasa, należy dokładnie usunąć spod niego pęcherzyki powietrza za pomocą wałka lub szczotki. To detal, który znacząco wpływa na ostateczny wygląd.
Co zrobić w przypadku, gdy ściana jest bardzo nierówna i tradycyjne tynkowanie jest zbyt uciążliwe? Tapeta flizelinowa o dużej gramaturze lub tapeta strukturalna z wyraźnym tłoczeniem potrafi ukryć drobne niedoskonałości, ale w przypadku poważniejszych defektów konieczne może być jednak wstępne wyrównanie ściany.
Warto też pamiętać o aspekcie praktycznym. Tapety, choć piękne, mogą ulec uszkodzeniu, zwłaszcza w miejscach narażonych na przetarcia czy zabrudzenia, np. w przedpokoju czy pokoju dziecięcym. Tapety winylowe są w tej kwestii znacznie bardziej odporne na uszkodzenia mechaniczne i wilgoć.
Co z tapetami w pomieszczeniach o podwyższonej wilgotności, jak łazienka czy kuchnia? Specjalne tapety winylowe przeznaczone do łazienek czy kuchni są bardziej odporne na wilgoć i można je stosować w tych pomieszczeniach, ale nadal nie zastąpią płytek w strefach bezpośrednio narażonych na kontakt z wodą, np. pod prysznicem. To "środek zastępczy", który może się sprawdzić w niektórych przypadkach.
A co z alergiami? Nowoczesne tapety są zazwyczaj produkowane z bezpiecznych dla zdrowia materiałów, ale osoby cierpiące na alergie powinny zwrócić szczególną uwagę na skład chemiczny kleju i farb użytych do druku wzoru. Warto szukać produktów posiadających odpowiednie certyfikaty.
W podsumowaniu, tapety i fototapety to rewelacyjne rozwiązanie dla tych, którzy szukają szybkiej, efektownej i stosunkowo niedrogiej alternatywy dla tradycyjnego tynkowania. Ogromny wybór wzorów i materiałów pozwala na wyrażenie własnego stylu i stworzenie wnętrza z charakterem. Pamiętajmy jednak o starannym przygotowaniu podłoża i wyborze odpowiednich materiałów, a efekt będzie powalający.
Okładziny ścienne – cegła, kamień, drewno
Jeśli marzy nam się wnętrze z duszą, a tynkowanie kojarzy się z czymś nudnym i konwencjonalnym, nadanie wnętrzu charakteru dzięki okładzinom ściennym to droga warta rozważenia. Cegła, kamień, czy drewno na ścianie potrafią całkowicie odmienić przestrzeń, nadając jej unikalny styl – od surowego industrialnego loftu, przez przytulny skandynawski zakątek, po elegancką klasykę.
Stosowanie naturalnych materiałów we wnętrzu to nie tylko trend, ale i sposób na stworzenie zdrowego mikroklimatu. Cegła czy kamień naturalny to materiały, które "oddychają", regulując poziom wilgotności w pomieszczeniu. Drewno, z kolei, wprowadza do wnętrza ciepło i przytulność, a jego zapach działa relaksująco.
Prawdziwa cegła rozbiórkowa na ścianie to prawdziwa gratka dla miłośników stylu retro i industrialnego. Jej nierówna powierzchnia i zróżnicowana kolorystyka nadają wnętrzu autentyczności i charakteru. Oczywiście, kładzenie prawdziwej cegły jest procesem czasochłonnym i wymaga pewnych umiejętności, ale efekt jest tego wart.
Alternatywą dla prawdziwej cegły są płytki imitujące cegłę. Są lżejsze, łatwiejsze w montażu i dostępne w szerokiej gamie kolorów i faktur. Ceny płytek ceglanych wahają się od 40 do 150 złotych za metr kwadratowy, w zależności od producenta i rodzaju materiału (ceramika, gips).
Kamień naturalny na ścianie to symbol luksusu i elegancji. Granit, marmur, piaskowiec – każdy z tych materiałów ma swój unikalny urok i właściwości. Kamienne okładziny są niezwykle trwałe, odporne na uszkodzenia mechaniczne i wilgoć, ale jednocześnie są dość drogie i ciężkie, co wymaga odpowiedniego przygotowania podłoża. Ceny kamienia naturalnego zaczynają się od 100 złotych za metr kwadratowy i mogą sięgnąć nawet kilkuset złotych.
Dostępne są również płytki imitujące kamień, które są lżejsze i tańsze od kamienia naturalnego, a jednocześnie potrafią doskonale odzwierciedlić jego wygląd i fakturę. Koszt takich płytek to od 50 do 200 złotych za metr kwadratowy.
Drewno na ścianie to świetny sposób na ocieplenie wnętrza i nadanie mu przytulnego charakteru. Można zastosować deski, panele, płyty OSB, a nawet plastry drewna. Każde rozwiązanie daje inny efekt i wymaga odpowiedniego przygotowania drewna (impregnacja, olejowanie) i montażu.
Deski boazeryjne, znane z PRL-owskich wnętrz, dziś powracają w nowoczesnej odsłonie. Mogą być malowane, bejcowane, olejowane – co pozwala na dopasowanie ich do dowolnego stylu. Ceny desek na ścianę zaczynają się od 50 złotych za metr kwadratowy.
Panele ścienne drewniane to szybsze i łatwiejsze w montażu rozwiązanie. Dostępne są w różnych rozmiarach, kolorach i fakturach. Ich cena zaczyna się od 60 złotych za metr kwadratowy.
Montaż okładzin ściennych, zwłaszcza tych z naturalnych materiałów, wymaga pewnych umiejętności i narzędzi. Cegłę i kamień naturalny zazwyczaj kładzie się na specjalnym kleju, natomiast drewno można montować na klej, gwoździe lub specjalne klipsy.
Przy planowaniu okładzin z naturalnych materiałów, warto pamiętać o wadze. Kamień naturalny i cegła są ciężkie, co może wymagać wzmocnienia konstrukcji ściany. Warto skonsultować się z konstruktorem, zwłaszcza jeśli planujemy zastosować ciężkie okładziny na ścianie działowej.
Innym ważnym aspektem jest impregnacja. Drewno, cegła i niektóre rodzaje kamienia naturalnego wymagają impregnacji, która chroni je przed wilgocią, plamami i uszkodzeniami. Pamiętajmy o tym, zwłaszcza jeśli planujemy zastosować okładziny w kuchni czy łazience.
Okładziny ścienne to świetny sposób na wyróżnienie ścian bez tradycyjnego tynkowania. Dają ogromne możliwości aranżacyjne, pozwalają stworzyć wnętrze z charakterem i wprowadzić do niego naturalne materiały. Choć bywają droższe od tradycyjnych metod wykończenia, efekt często wynagradza poniesione koszty.
Płyty kartonowo-gipsowe – gładkie ściany bez tynku
Marzenie o idealnie gładkich ścianach bez męczącego i brudnego tynkowania jest w zasięgu ręki dzięki szybkiemu wygładzaniu ścian dzięki płytom gipsowo-kartonowym. To rozwiązanie, które zrewolucjonizowało proces remontu, umożliwiając osiągnięcie perfekcyjnie równej powierzchni w stosunkowo krótkim czasie. Płyty gipsowo-kartonowe, znane powszechnie jako płyty GK, to lekki i łatwy w obróbce materiał, który idealnie nadaje się do wyrównywania nierównych ścian, tworzenia nowych ścian działowych czy obudowywania instalacji.
Zastosowanie płyt GK zamiast tynkowania tradycyjnego przynosi wiele korzyści. Przede wszystkim, praca z płytami jest "na sucho", co oznacza znacznie mniej brudu i pyłu w porównaniu do tradycyjnych metod. Montaż płyt jest też znacznie szybszy. Ekipa fachowców potrafi zabudować ścianę o powierzchni kilkudziesięciu metrów kwadratowych w ciągu jednego dnia, co w przypadku tynkowania byłoby nieosiągalne.
Standardowa płyta gipsowo-kartonowa (typ A) ma zazwyczaj wymiary 1200 mm x 2000-3000 mm i grubość 12,5 mm. Jej cena waha się od 20 do 40 złotych za sztukę, w zależności od producenta. Do pomieszczeń o podwyższonej wilgotności, takich jak łazienka czy kuchnia, stosuje się płyty impregnowane (typ H2), które są w kolorze zielonym. Ich cena jest nieco wyższa, zaczyna się od 30 złotych za sztukę.
Płyty GK montuje się na konstrukcji z profili metalowych (najczęściej stalowych) lub na ruszcie drewnianym. Ruszt przykręca się do ściany lub stropu, a następnie do profili przykręca się płyty. To system, który pozwala na unikanie mokrych prac remontowych. Przed montażem płyt, należy pamiętać o odpowiednim wyizolowaniu konstrukcji od podłoża i stropu, aby uniknąć przenoszenia drgań i poprawić izolacyjność akustyczną. W przypadku konstrukcji metalowej, stosuje się specjalne taśmy akustyczne. W przypadku konstrukcji drewnianej, warto zastosować podkładki filcowe.
Po przykręceniu płyt, kluczowym etapem jest szpachlowanie i zacieranie spoin. Spoiny między płytami, miejsca wkrętów oraz ewentualne uszkodzenia płyt wypełnia się masą szpachlową. Ważne jest, aby szpachla była odpowiedniej jakości i nakładana zgodnie z instrukcją producenta. Ceny mas szpachlowych wahają się od 15 do 50 złotych za worek (np. 5 kg), w zależności od rodzaju i producenta.
Szpachlowanie wymaga kilku etapów. Pierwsza warstwa masy wypełnia spoinę i wtapia się w nią taśmę zbrojącą (papierową lub siatkową). Po wyschnięciu pierwszej warstwy, nakłada się drugą warstwę szpachli, a po jej wyschnięciu – trzecią, finiszową. Każda warstwa powinna być starannie zaszpachlowana i wygładzona. To właśnie od precyzji szpachlowania zależy, czy ściana będzie idealnie gładka.
Po wyschnięciu wszystkich warstw szpachli, przystępuje się do szlifowania. Można to zrobić ręcznie, za pomocą papieru ściernego na pacy, lub mechanicznie, za pomocą szlifierki do gipsu z odsysaniem pyłu. Szlifowanie jest kluczowe, aby usunąć wszelkie nierówności i uzyskać idealnie gładką powierzchnię.
Przed malowaniem lub tapetowaniem, powierzchnię z płyt GK należy zagruntować. Grunt wyrównuje chłonność podłoża i zapewnia lepszą przyczepność farby czy kleju do tapet. Cena gruntu do płyt GK to około 10-30 złotych za litr.
Choć praca z płytami GK jest szybsza niż tradycyjne tynkowanie, nadal wymaga pewnych umiejętności, zwłaszcza w zakresie szpachlowania i szlifowania. Niewprawiona ręka może zostawić widoczne ślady, które będą później trudne do ukrycia. Jeśli nie czujemy się na siłach, lepiej zatrudnić doświadczonego fachowca.
Płyty GK to doskonałe rozwiązanie nie tylko do wyrównywania ścian, ale także do tworzenia dekoracyjnych wnęk, półek czy obudowywania kominków. Są uniwersalnym materiałem, który daje ogromne możliwości aranżacyjne.
Czy płyty GK nadają się do wszystkich pomieszczeń? W pomieszczeniach o bardzo wysokiej wilgotności, np. pralni czy suszarni, płyty impregnowane mogą nie być wystarczające. W takich przypadkach lepiej zastosować inne materiały, np. płyty cementowo-włóknowe.
W przypadku budowy domu od podstaw, zastosowanie płyt GK na całej powierzchni ścian zamiast tynków tradycyjnych może być ekonomicznie uzasadnione, ze względu na krótszy czas prac i mniejsze koszty robocizny. W przypadku remontu, gdy mamy już ściany tynkowane, ale chcemy je wyrównać, zastosowanie płyt GK na całej powierzchni może być bardziej kosztowne niż położenie cienkiej warstwy gładzi gipsowej.
Podsumowując, płyty kartonowo-gipsowe to rewelacyjne rozwiązanie dla wszystkich, którzy szukają szybkiego i skutecznego sposobu na uzyskanie gładkich ścian bez uciążliwego tynkowania. Ich lekkość, łatwość obróbki i możliwość uzyskania gładkiej ściany bez tradycyjnego tynku sprawiają, że są coraz częściej wybierane zarówno podczas remontów, jak i w nowym budownictwie.
Tynki dekoracyjne i strukturalne – inny wygląd powierzchni
Jeśli masz dość nudnych, gładkich ścian i szukasz czegoś, co nada Twojemu wnętrzu indywidualny charakter, nadanie powierzchniom artystycznego wyglądu dzięki tynkom to droga warta rozważenia. Tynki dekoracyjne i strukturalne to prawdziwe dzieła sztuki na ścianie, pozwalające uzyskać różnorodne efekty – od subtelnych struktur po wyraziste faktury przypominające kamień, beton czy drewno. To świetna alternatywa dla tradycyjnego tynkowania, oferująca nie tylko walory estetyczne, ale często także praktyczne.
Główna różnica między tynkiem tradycyjnym a tynkami dekoracyjnymi polega na sposobie aplikacji i efekcie końcowym. Tynki tradycyjne (cementowo-wapienne, gipsowe) służą do wyrównania powierzchni i przygotowania jej pod malowanie czy tapetowanie. Tynki dekoracyjne natomiast same w sobie stanowią wykończenie ściany, nadając jej określony wygląd i fakturę.
Wśród najpopularniejszych tynków dekoracyjnych znajdziemy stiuk wenecki, imitujący polerowany marmur, trawertyn, o chropowatej, kamiennej fakturze, beton architektoniczny, dający surowy, nowoczesny efekt, czy tynki zacierane na mokro, pozwalające uzyskać subtelne wzory. Każdy z tych tynków wymaga odmiennego sposobu aplikacji i daje inny efekt wizualny.
Tynki strukturalne, jak sama nazwa wskazuje, pozwalają na nadanie ścianom unikalnej tekstury. Mogą to być drobne lub grube ziarna, które tworzą na powierzchni charakterystyczną fakturę baranka, kornika czy innej nieregularnej struktury. Aplikuje się je zazwyczaj pacą, a następnie tworzy strukturę za pomocą specjalnych narzędzi – pacy, wałka strukturalnego czy grzebienia.
Ceny tynków dekoracyjnych i strukturalnych są bardzo zróżnicowane i zależą od rodzaju tynku, producenta oraz skomplikowania wzoru. Ceny tynków strukturalnych zaczynają się od 40 złotych za worek (np. 25 kg), a tynków dekoracyjnych mogą sięgać kilkuset złotych za wiadro (np. 5 kg) w przypadku materiałów wysokiej jakości imitujących kamień czy stiuk. Do kosztów materiałów należy doliczyć koszt robocizny, który w przypadku tynków dekoracyjnych jest zazwyczaj wyższy niż przy tradycyjnym tynkowaniu, ze względu na większą precyzję i umiejętności wymagane przy aplikacji.
Aplikacja tynków dekoracyjnych i strukturalnych wymaga wprawy i doświadczenia. Choć niektóre tynki strukturalne można nakładać samodzielnie, w przypadku bardziej skomplikowanych efektów, takich jak stiuk wenecki czy trawertyn, warto zatrudnić doświadczonego fachowca. "Zabawę" z tynkiem dekoracyjnym widziałem kiedyś u sąsiada – efekt był genialny, ale gość zasuwał przy tym jak mróweczka, dbając o każdy centymetr powierzchni!
Tynki dekoracyjne i strukturalne mogą również maskować drobne nierówności podłoża. W przypadku tynków strukturalnych o grubej fakturze, można ukryć nawet niewielkie pęknięcia czy wgłębienia. W przypadku tynków dekoracyjnych imitujących gładkie powierzchnie (np. stiuk), podłoże powinno być idealnie równe.
Ważnym aspektem jest odporność na zabrudzenia i wilgoć. Wiele tynków dekoracyjnych i strukturalnych jest hydrofobowych, co oznacza, że odpychają wodę i są łatwe do utrzymania w czystości. Niektóre tynki można również zmywać, co jest dużą zaletą w pomieszczeniach narażonych na zabrudzenia, np. w kuchni czy przedpokoju.
Tynki dekoracyjne i strukturalne pozwalają na stworzenie ścian o zindywidualizowanym wyglądzie, co jest trudne do osiągnięcia przy tradycyjnym tynkowaniu i malowaniu. Dają ogromne pole do popisu dla naszej kreatywności i pozwalają na wyrażenie własnego stylu we wnętrzu.
Przed wyborem tynku dekoracyjnego, warto obejrzeć próbki różnych efektów i faktur. Należy również upewnić się, że dany tynk nadaje się do pomieszczenia, w którym planujemy go zastosować (np. czy jest odporny na wilgoć, jeśli chodzi o łazienkę).
W przypadku tynków strukturalnych, warto pamiętać, że ich faktura może sprawić, że malowanie lub tapetowanie ściany w przyszłości będzie trudniejsze. Jeśli planujemy często zmieniać kolor ścian, lepszym rozwiązaniem może być gładka powierzchnia z tynku tradycyjnego lub płyt GK.
Tynki dekoracyjne i strukturalne to alternatywa dla tradycyjnego tynkowania, która oferuje nie tylko walory estetyczne, ale również pozwala na zmianę wyglądu ścian bez tradycyjnego tynku. To rozwiązanie dla tych, którzy szukają czegoś więcej niż gładka powierzchnia i chcą nadać swoim ścianom niepowtarzalny charakter.
Q&A
Co zamiast tynkowania ścian, aby szybko odświeżyć wygląd pomieszczenia?
Najszybszym rozwiązaniem jest zastosowanie tapet, zwłaszcza tych flizelinowych, które łatwo się klei i usuwa. Inną szybką opcją jest malowanie bezpośrednio na istniejącym tynku, o ile jest on w dobrym stanie.
Czy płyty kartonowo-gipsowe są dobrym zamiennikiem tynku, jeśli chcę mieć idealnie gładkie ściany?
Tak, płyty kartonowo-gipsowe to doskonałe rozwiązanie do uzyskania idealnie gładkich ścian. Ich montaż jest szybszy niż tynkowanie, a po zaszpachlowaniu i wyszlifowaniu spoin uzyskujemy perfekcyjnie równą powierzchnię gotową do malowania lub tapetowania.
Jakie materiały zamiast tynku nadają się do łazienki lub kuchni?
W pomieszczeniach o podwyższonej wilgotności, zamiast tradycyjnego tynku, można zastosować specjalne płyty gipsowo-kartonowe impregnowane (zielone), płytki ceramiczne lub gresowe, a także niektóre tynki dekoracyjne przeznaczone do pomieszczeń wilgotnych. Okładziny kamienne i niektóre rodzaje drewna (np. teak) również mogą być stosowane, ale wymagają odpowiedniej impregnacji.
Czy okładziny ścienne, takie jak cegła czy kamień, wymagają wcześniejszego tynkowania ściany?
Nie, w większości przypadków okładziny ścienne (płytki imitujące cegłę czy kamień, panele drewniane) nie wymagają wcześniejszego tynkowania. Ważne jest natomiast, aby podłoże było stabilne, czyste i równe. W przypadku ciężkich okładzin z kamienia naturalnego, ściana musi mieć odpowiednią nośność.
Czy tynki dekoracyjne są trudne w aplikacji?
Stopień trudności aplikacji tynków dekoracyjnych zależy od rodzaju tynku i pożądanego efektu. Niektóre tynki strukturalne o prostej fakturze można nakładać samodzielnie, natomiast bardziej skomplikowane techniki, takie jak stiuk wenecki czy trawertyn, wymagają doświadczenia i precyzji, dlatego w takich przypadkach lepiej zlecić pracę fachowcom.